Mundial 2018: Kibice zamarli, gdy Kuba Błaszczykowski nagle zszedł z boiska. Już wiadomo co się stało!
19 czerwca chwilę grozy przeżyli fani Kuby Błaszczykowskiego, który po akcji pod polem karnym Senegalu niespodziewanie opuścił boisko. Co prawda wrócił na murawę chwilę później, ale prędko okazało się, że dalsza gra w jego wykonaniu nie jest możliwa, bowiem piłkarz został zastąpiony po przerwie. Jak wyjaśnił trener Adam Nawałka, nie wdając się w szczegóły, było to spowodowane uderzeniem piłki we wrażliwe mięśnie łydki:
20.06.2018 15:55
Oczywistym było więc, że pojawią się pytania. Czy Kuba jest w dobrej formie? Czy nie nabawił się kontuzji? Wciąż czekają na nas dwa mecze, przy czym przegranie kolejnego równać się będzie z pożegnaniem Mundialu 2018. Nic więc dziwnego, że fani wpadli w lekką panikę. Na szczęście bez powodu:
Pozostaje tylko wierzyć, że spotkanie z Kolumbią będzie dla nas bardziej udane niż mecz z Senegalem, w którym najpierw strzeliliśmy sobie samobója, a później "zgubiliśmy" bramkarza i afrykański zespół zdobył kolejnego gola…