Dwie ostatnie kreacje królowej Matyldy w Polsce. Agata Duda nie ustępowała jej stylem nawet na centymetr
Trzydniowa wizyta belgijskiej pary królewskiej w Polsce, która rozpoczęła się we wtorek 13 października, właśnie dobiegła końca. Król Filip I i królowa Matylda odlecieli do Belgii. Oficjalny profil belgijskiego dworu królewskiego na Twitterze zamieścił krótką notkę, w której podziękowano za wyjątkowe przyjęcie w Warszawie:
15.10.2015 15:23
#BELstatevisitPOL Merci pour cette passionnante visite en #Pologne! (fr. Dziękujemy za fascynującą wizytę w Polsce) - czytamy.
Przez ten krótki czas zarówno goszcząca w stolicy królowa Matylda, jak i podejmująca ją pierwsza damaAgata Dudadały popis ubierania się ze smakiem i dużym wyczuciem.
Na zakończenie pobytu w Polsce, w ramach podziękowania, król i królowa Belgii wyprawili na Zamku Królewskim wystawny bal na część Andrzeja i Agaty Dudów. Agata Duda wystąpiła tego wieczoru w niebieskiej sukni z drapowanym dekoltem, królowa Matylda natomiast w czerwonej kreacji z fantazyjną falbaną.
Natomiast ostatni dzień wizyty, czwartek 15 października Belgowie przeznaczyli na wizytę w Muzeum Powstania Warszawskiego. Żona Andrzeja Dudy miała na sobie granatowy kostium zestawiony z szalem w kratę i jej ulubionym nakryciem głowy, toczkiem. Matylda włożyła elegancki kostium z w kolorze beżowym. Na głowę włożyła kapelusz. Efekt w obu przypadkach na piątkę z plusem.
