Były partner Katarzyny Dziedzic wreszcie skomentował oskarżenia pobitej dziewczyny. "Jak zniszczyć komuś życie w trzy godziny" [WIDEO]

To wydarzenie wstrząsnęło Polską. Katarzyna Dziedzic, dziewczyna Miłosza P., pokazała w social mediach kompletnie zmasakrowaną twarz. Uszkodzony łuk brwiowy, podbite oko - obraz nędzy i rozpaczy. Nie był to jednak wypadek, a pobicie - dziewczyna utrzymuje, że jej były partner, znany i szanowany trener, potraktował ją jak worek treningowy.

Miłosz P odpowiada na zarzuty pobiciaMiłosz P odpowiada na zarzuty pobicia
Elwira Szczepańska
Zauważył, co robię i rzucił się na mnie… Zaczęłam uciekać, dobiegłam do łazienki, ale nie zdążyłam już zamknąć za sobą drzwi. I wtedy wiedziałam, że on mnie zatłucze. (…) Prawda jest taka, że tkwiłam w związku z osobą, która znęcała się nade mną psychicznie. Dochodziły do mnie głosy, że znęcał się nad byłą żoną i innymi partnerkami. Ale nie chciałam o tym myśleć, bo byłam zakochana – czytamy w zeznaniach Dziedzic, które opublikowała Wirtualna Polska.

W social mediach natychmiast zawrzało, a fani i celebryci zaczęli wypowiadać się w obronie Katarzyny, potępiając zachowanie Miłosza. Trener przez długi czas milczał, ale w końcu - pod wpływem gróźb, które masowo otrzymywał - postanowił przedstawić swoją wersję wydarzeń. Według niego jest to zemsta jego byłej partnerki, którą próbował porzucić. Nie pogodziła się z tym i zafundowała sobie "metamorfozę" by pogrążyć go prywatnie i zawodowo:

Dla mnie osobiście jest to historia, jak można zniszczyć komuś życie w trzy godziny. Całą reputację, na którą pracowałem latami. Powiem tylko tyle, ze nie zrobiłem tego i to udowodnię przed sądem. To nie jest przypadek, ze wyszedłem z aresztu. Współpracuje z policją, żeby jak najszybciej udowodnić swoją niewinność.

Wygląda na to, że technika polegająca na obwinianiu ofiary pojawia się nie tylko w sytuacjach, które kilka tygodni temu szalały po social mediach pod hashtagiem #metoo. Myślicie, że mógł to zrobić czy naprawdę jest niewinny?

Obrazek
Katarzyna Dziedzic
Obrazek
Katarzyna Dziedzic
Obrazek
Katarzyna Dziedzic
Obrazek
Katarzyna Dziedzic pobita przez Miłosza P.
Obrazek
Katarzyna Dziedzic
Wybrane dla Ciebie
Ciąg dalszy skandalu na Miss Universe 2025. Prowadzący przeprasza, internauci nadal oburzeni
Ciąg dalszy skandalu na Miss Universe 2025. Prowadzący przeprasza, internauci nadal oburzeni
Pono nie żyje. Raper w sieci pokazywał córkę, nazywał ją swoją muzą
Pono nie żyje. Raper w sieci pokazywał córkę, nazywał ją swoją muzą
Zenek Martyniuk wylatuje do USA. Odcina się od afery z Danielem
Zenek Martyniuk wylatuje do USA. Odcina się od afery z Danielem
Kayah tłumaczy współpracę z prorosyjskim Goranem Bregoviciem. Zdradziła, co ich łączy
Kayah tłumaczy współpracę z prorosyjskim Goranem Bregoviciem. Zdradziła, co ich łączy
Pono nie żyje, raper zmarł w wieku 49 lat. Wojciech Sokół pożegnał przyjaciela
Pono nie żyje, raper zmarł w wieku 49 lat. Wojciech Sokół pożegnał przyjaciela
Anna Mucha ZABRAŁA GŁOS po wizycie w podcaście Kuby Wojewódzkiego. Krótko, ale dosadnie
Anna Mucha ZABRAŁA GŁOS po wizycie w podcaście Kuby Wojewódzkiego. Krótko, ale dosadnie
Joanna Opozda NIE POJAWIŁA się na rozprawie rozwodowej. Na sali Antoni Królikowski, jego ukochana i policja
Joanna Opozda NIE POJAWIŁA się na rozprawie rozwodowej. Na sali Antoni Królikowski, jego ukochana i policja
Doda WPROST o ślubie Roksany Węgiel w tak młodym wieku. Ma jasne stanowisko
Doda WPROST o ślubie Roksany Węgiel w tak młodym wieku. Ma jasne stanowisko
Barbara Ptak nie żyje. Pozostawiła po sobie niezwykłe dziedzictwo
Barbara Ptak nie żyje. Pozostawiła po sobie niezwykłe dziedzictwo
Marta Nawrocka zdradza szczegóły adopcji Daniela. "Była to inicjatywa męża"
Marta Nawrocka zdradza szczegóły adopcji Daniela. "Była to inicjatywa męża"
Doda DOSADNIE o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza. "Będzie bardzo przez to cierpiała"
Doda DOSADNIE o związku Kaczorowskiej i Rogacewicza. "Będzie bardzo przez to cierpiała"
Polski pisarz dopuścił się kradzieży na Islandii. Przyznał się do winy i wydał oświadczenie
Polski pisarz dopuścił się kradzieży na Islandii. Przyznał się do winy i wydał oświadczenie