Polacy dali z siebie wszystko! Wygrali z Japonią i zafundowali kibicom spektakularne show na boisku!
Polska reprezentacja rozegrała w czwartek swój ostatni mecz na Mundialu. Spotkanie z Japonią dla kadrowiczów miało wyłącznie charakter honorowy, bowiem Polacy już po swoich pojedynkach z Senegalem i Kolumbia odpadli z grupy.
28.06.2018 17:52
W ostatnim swoim meczu reprezentacji Polski pojawiła się w zmienionym składzie. Adam Nawałka obrał także nową taktykę, która miała powalić Japończyków. Zatem na polskiej bramce tym razem stanął Łukasz Fabiański, a w obronie pojawił się Kamil Glik i Artur Jędrzejczyk. Na lewej stronie obrony zagrał Bartosz Bereszyński. Niespodzianką było pojawienie się na murawie Rafała Kurzawy. Po drugiej stronie pomocy zagrał Kamil Grosicki, a w ataku oczywiście gwiazda polskiej drużyny - Robert Lewandowski.
Mecz z Japonią został rozegrany na stadionie w Wołgogradzie, przy potwornym upale dochodzącym do 40 stopni Celsjusza w cieniu.
Skład Polski: Łukasz Fabiański - Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek, Artur Jędrzejczyk - Grzegorz Krychowiak, Jacek Góralski - Rafał Kurzawa, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki - Robert Lewandowski.
Kto strzelił gola w meczu Polska-Japonia?
Być może wysoka temperatura sprawiła, że mecz był bardzo nudny podczas pierwszej połowy. Jednak drugie starcie należało do Polaków. W 70. minucie Jan Bednarek wykorzystał znakomite podanie i śmiało posłał piłkę do bramki Japończyków!
Polacy wracają do kraju z Rosji z obronionym honorem. Strzeliliśmy 2 bramki w trzech meczach, a także namieszaliśmy trochę walecznym Japończykom, wygrywając z nimi 1:0. Japonia mimo porażki z Polską, przechodzi wraz z Kolumbią dalej, natomiast z naszej grupy z rozgrywek mundialowych odpada Senegal.
W ostatniej minucie trener Adam Nawałka postanowił wprowadzić na boisko Jakuba Błaszczykowskiego, jednak Kuba nie zdążył pograć, bowiem sędzia spotkania odgwizdał koniec spotkania.
Tak miło skończyła się polska przygoda z Mundialem…