Mateusz Damięcki z narzeczoną zdobyli się na piękny gest! "Jestem cholernie z siebie dumny, że...". Co racja, to racja! [WIDEO]
Gwiazdy słyną z wielkiego serca. Niektóre wykorzystują swoją popularność, żeby zebrać dla kogoś pieniądze, a inne zakładają fundacje. Na nietypową formę pomocy zdecydował się natomiast Mateusz Damięcki. W akcję włączyła się także jego narzeczona, Paulina Andrzejewska.
Aktor nagrał na swoim Facebooku filmik, na którym udowadnia, że nie da się chodzić na raz w dziesięciu czapkach, ale mogą się przydać one tym, którzy nie mają żadnego okrycia głowy. Skąd pomysł na taką akcję?
Te rzeczy, których nie nosimy i zalegają w naszych szafach są tam i nikomu do niczego nie są potrzebne, a na pewno nie nam. Jak zauważyliście nie można mieć dziesięciu czapek na głowie, ponieważ jest to całkowicie niepraktyczne. Bardzo się cieszę z tak pozytywnego odzewu. Jestem cholernie z siebie dumny, że udało się taką akcję przeprowadzić. Spodnie, czapki, skarpetki - to wszystko spakowaliśmy z moją narzeczoną Pauliną w torby i zawieźliśmy do miejsc, które przyjmują takie rzeczy - powiedział
Aktor zdradził też w naszym wywiadzie, że już niedługo powróci na ekrany w nowym serialu. Jesteście ciekawi? Zobaczcie wideo.