NewsyFani oskarżają Mateusz Borka o nadużywanie alkoholu. Ten w odpowiedzi ujawnił przerażającą prawdę

Fani oskarżają Mateusz Borka o nadużywanie alkoholu. Ten w odpowiedzi ujawnił przerażającą prawdę

Mateusz Borek to jeden z najbardziej znanych dziennikarzy sportowych. Przez 20 lat pracował na antenie Polsat Sport, co przyniosło mu największą popularność. Widzowie mogą go też kojarzyć z występów m.in. w Canal+, Eurosporcie i TVP Sport. Dwa lata temu, wraz z Michałem PolemKrzysztofem Stanowskim oraz Tomaszem Smokowskim, założył własny kanał w serwisie YouTube. Kanał Sportowy, bo tak się on nazywa, zgromadził już setki tysięcy stałych widzów i cieszy się ich wielkim poważaniem.

Mateusz Borek
Mateusz Borek

20.04.2022 20:40

Jednym z programów emitowanych na platformie jest Moc futbolu. Wczoraj Borek pojawił się w nim z kilkoma innymi dziennikarzami i komentował bieżące wydarzenia. On sam nie wyglądał jednak najkorzystniej. Część z widzów zarzuciła mu przez to, że nadużył alkoholu w weekend świąteczny. Redaktor postanowił zareagować na zarzuty.

Mateusz Borek reaguje na oskarżenia fanów. Co wyjawił?

Borek odniósł się do oskarżeń za pośrednictwem Twittera, gdzie stanowczo zaprzeczył, by przeholował z napojami alkoholowymi i wyjawił, że ma poważne problemy zdrowotne.

Mam prośbę: dajcie mi w spokoju zdiagnozować problem zdrowotny, a nie piszcie na IG w komentarzach: "Borek chlał całe święta, Borek zdemolowany po weekendzie, Borek się znów nawalił" Może po latach pracy, organizm zwyczajnie wysiadł. Nie wylewajcie tego syfu. Bo czyta to mój syn – zaapelował do internautów.

Pod wpisem dziennikarza pojawiło się sporo komentarzy. Część fanów wyraziła z nim solidarność, a jeszcze inni dalej go krytykowali. Jeden z nich napisał, że fala hejtu, która spadła na Borka jest "nieelegancka", ale on sam dał internautom powody do pisania takich insynuacji, ponieważ okazjonalnie spożywał alkohol na antenie Kanału Sportowego.

Ma pan rację, to nieeleganckie tak pisać, aczkolwiek chciałbym przypomnieć kilka spotkań zarządu z barszczykiem w roli głównej, które pański syn miał takie same szanse obejrzeć, jak przeczytać te komentarze – napisał użytkownik Twittera.

Komentator sportowy zareagował na wpis tymi słowami:

I to był mój błąd. Wchodzenie w interakcje również.

Pełen odcinek wspomnianego formatu zobaczycie poniżej.

Mateuszowi Borkowi życzymy powrotu do zdrowia i radzimy nie przejmować się hejterami.

Mateusz Borek odpowiada na oskarżenia fanów
Mateusz Borek odpowiada na oskarżenia fanów
Mateusz Borek
Mateusz Borek
Mateusz Borek
Mateusz Borek
Mateusz Borek
Mateusz Borek
Mateusz Borek
Mateusz Borek
Wybrane dla Ciebie