Ostro! Matka dziecka Jarosława Bieniuka atakuje Zuzannnę Pactwę! Nazwała ją wyrachowaną kobietą. O co poszło?
Martyna Gliwińska zyskała popularność po tym, jak media obiegła wieść, że spotyka się z Jarosławem Bieniukiem. Choć ich związek miewał wzloty i upadki, doczekali się syna, Kazika, który jest oczkiem w głowie jego matki. Niedługo po tym, jak podjęli decyzję o rozstaniu, media spekulowały, że wrócili do siebie, jednak Gliwińska w rozmowie z Jastrząb Post niezwłocznie wszystkiemu zaprzeczyła.
Tworzymy relacje partnerską na zasadzie rodziców Kazika.
Choć obecnie Martyna cieszy się z tego, że ma cudownego synka, początki nie były tak kolorowe. Zdradziła, że gdy powzięła informację o tym, że jest w ciąży, w jej głąbie kłębiły się różne myśli. Osoby z jej otoczenia podsuwały jej nawet pomysł dokonania aborcji.
Czuję, że chce to napisać i może co poniektórych tym oświecę. Mam taką nadzieję. Gdy latem zeszłego roku dowiedziałam się, że jestem w NIEPLANOWANEJ ciąży, mój świat wywrócił się do góry nogami. Spotykałam się wtedy z radami „lepiej usuń”. Wiadomo… Nie będę tego komentować…
Po narodzinach jednak zrozumiała, że Kazik to wyjątkowy chłopiec i oszalała na jego punkcie. Zdjęcia malucha regularnie publikuje w mediach społecznościowych i już na pierwszy rzut oka widać, jak bardzo go kocha.
Martyna Gliwińska zdradziła, co myśli o nowej partnerce Jarosława Bieniuka
Jeszcze niedawno Martyna w rozmowie live z Karoliną Motylewską podkreślała, że dogaduje się z Jarosławem Bieniukiem, mimo że w przeszłości nie mieli najlepszych relacji.
Potem nasze drogi potoczyły się trochę gorzej, ale o tym nie za bardzo chciałabym rozmawiać. Całe szczęście już jesteśmy na dobrej drodze. Najważniejsze chyba jest to, co na końcu, co jest teraz – jeżeli można to nazwać końcem. Końcem tej bardzo przykrej naszej historii. Wszystko jest teraz dobrze, wspieramy się nawzajem i jesteśmy przede wszystkim dla Kazika – mówiłą Jastrząb Post.
Tego samego nie można jednak powiedzieć na temat relacji Gliwińskiej z obecną partnerką Bieniuka, Zuzanną Pactwą. Dekoratorka jest bardzo aktywna na Instagramie, a jej profil obserwuje ponad 50 tys. osób. Większość z nich zasypuje ją gradem pytań o życie prywatne oraz wychowanie Kazika, ale i nie tylko.
W poniedziałkowe popołudnie Martyna wybrała się w dłuższą trasę i chcąc umilić sobie podróż, udostępniła swoim obserwatorom możliwość zadawania jej pytań. Chętnych nie brakowało. Choć większość z nich dotyczyła chłopca, nie zabrakło i takich, które bezpośrednio nawiązywały do obecnej partnerki Jarosława.
Nie zabolały Cię słowa partnerki Bieniuka, że myśli o dziecku, ale jeśli oboje będą tego chcieć? - zapytał internauta.
Dekoratorka postanowiła podzielić się swoim zdaniem na ten temat. Nie obyło się bez ostrych słów pod adresem Pactwy.
No cóż... Zawsze podziwiałam wyrachowane i cwane kobiety. Życzę powodzenia.
Zuzanna na pewno nie będzie zadowolona, gdy dowie się, jakie zdanie na jej temat ma Martyna. W naszej galerii możecie zobaczyć, na jakie pytania udzieliła jeszcze odpowiedzi.