Marta Wierzbicka zaoszczędziła na fryzjerze! Sama chwyciła za nożyczki i obcięła sobie włosy. Efekt końcowy jak z salonu!
Marta Wierzbicka nie musi chodzić do luksusowych salonów piękności, by wyglądać jak milion dolarów. Okazuje się, że seksowna gwiazda Na Wspólnej zamiast spędzać godziny na fotelu u fryzjera, sama jest w stanie zadbać o swój wygląd. Gwiazda pochwaliła się na Instagramie niewielką metamorfozą, która dała jej gigantyczny powód do dumy.
Ulubienica widzów, do której wzdychają tysiące mężczyzn, zaprezentowała internautom fryzurę, którą zafundowała sobie sama. Do podcięcia grzywki potrzebne jej tylko były nożyczki, lusterko i "pewna" dłoń jak u chirurga, na co wskazuje efekt końcowy metamorfozy:
Metamorfoza przypadła internautom do gustu niemal od razu. Na Instagramie aż roi się od ochów i achów w komentarzach:
Można więc śmiało stwierdzić, że Marta Wierzbicka to nie tylko aktorka i gwiazda Playboya, ale też stylistka fryzur. Kilka szkoleń pod okiem Kajetana Góry i może coś z tego będzie… :)