Marina śpiewa pierwszy raz po operacji strun głosowych! [wideo]
Słyszycie różnicę?
Justyna Witczak
Marina Łuczenko w maju przeszła poważną operację strun głosowych (zobacz: Marina przeszła poważną operację!). Przyznała się do tego w czerwcu, opisując diagnozę, oczekiwanie na zabieg, swoje plany i nadzieje.
Badanie wykazało, że mam polipa na lewej strunie głosowej. Polip powstaje z wielu powodów. Jednym z nich jest nadwyrężenie strun głosowych w momencie ich niedyspozycji. Tak było w moim przypadku - wyznała Marina.
Łuczenko napisała też, że zanim zdecydowała się na zabieg, próbowała leczyć się naturalnymi metodami, jednak to nie przyniosło zamierzonego skutku. Operację przeszła 23 maja, w Bostonie.
Głos jest jeszcze słaby po operacji. Przede mną kilka tygodni intensywnej rehabilitacji by struny głosowe mogły powrócić do pełnej dyspozycji. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić to w jak najszybszym czasie, by móc wrócić do poprzedniego trybu pracy - napisała na Facebooku.
Wygląda na to, że po czteromiesięcznej rekonwalescencji z jej głosem jest już zupełnie dobrze. Wokalistka umieściła na Facebooku filmik, na którym gra na fortepianie i śpiewa.
Cieszymy się, że wszystko jest już z porządku i gratulujemy determinacji!