Margot Robbie i Hana Cross w Cannes. To zdecydowanie dwie najbardziej szalone stylizacje jakie widzieliśmy
Wtorkowy wieczór należał do premiery filmu Once upon a time in Hollywood. To właśnie ta produkcja przyciągnęła na Festiwal Filmowy w Cannes 2019 największe światowe gwiazdy, które szokowały wymyślnymi strojami. Wśród nich niewątpliwie wyróżniały się Margot Robbie i Hana Cross. Dlaczego?
21.05.2019 | aktual.: 21.05.2019 23:41
Margot zdecydowała się na stylizację, która nawiązywała do lat 70, a więc czasów starego Hollywood. Aktorka mogła sobie na to pozwolić nie tylko dlatego, że w filmie Tarantino wciela się w rolę Sharon Tate i w ten sposób poniekąd oddała piękny hołd tamtemu okresowi. Umożliwiała to także jej plastyczna uroda, która idealnie sprawdza się przy dosyć nieoczywistych połączeniach.
Robbie ubrała się w świecącą białą bluzkę, z czarnymi wstawkami od Chanel. Dobrała do niej ciemne, cekinowe spodnie tej samej marki. Dopasowała do nich czarne botki na obcasie z odsłoniętą piętą. Wieczorowy look uzupełniła czarnym chokerem, a także błyszczącymi kolczykami. W takim zestawieniu wyglądała przepięknie.
Niemniej ciekawy ubiór wybrała dziewczyna Brooklyna Beckhama - Hana Cross. Pomimo tego, że poprzednie premiery przyzwyczaiły nas do tego, że gwiazdy wybierały zwiewne kreacje, tak jak zrobiła to m.in. Szwedka Elsa Hosk, modelka złamała ten schemat. Zdecydowała się ubrać w kreację stworzoną z ekologicznej skóry. Dobrała do niej sandałki na obcasie i małą torebkę.
Chociaż Cross postawiła na nieoczywiste połączenie, musiało być ono strzałem w dziesiątkę. Wiadomo bowiem, że modelka niemal każde większe wyjście konsultuje z Victorią Beckham. To ona odpowiadała m.in. za jej strój na Coachelli. Prawdopodobne jest więc to, że i tym razem jej pomagała.
Pomimo tego, że stylizacje tych gwiazd były sporym zaskoczeniem, nie można zapominać, że jesteśmy dopiero na półmetku festiwalu. Ciekawe więc czym zaskoczą nas kolejne gwiazdy.