Marcin Tyszka w ostrych słowach komentuje zachowanie Mateusza Magi
"Po co przyszedł do Top Model?"- pyta fotograf
22.10.2014 14:23
Chyba jeszcze żaden uczestnik Top Model nie wywoływał takich emocji i dyskusji na salonach.
Mowa o Mateuszu Madze, modelu o specyficznej, androgynicznej urodzie, który odpadł w ostatnim odcinku programu.
Chłopak od samego początku nie potrafił odnaleźć się w programie. Był krytykowany za brak empatii i niezdolności do współpracy w grupie. Spotykało go z tego powodu wiele przykrości.
W jego obronie stanęła już sama Joanna Krupa i Kinga Rusin.
Tuż po odpadnięciu z programu Maga na swoim facebookowym profilu zamieścił długie oświadczenie, w którym czytamy, że jego zachowanie było spowodowane trudna sytuacją rodzinną. Chwilę przed zamieszkaniem w domu top model Mateusz miał dowiedzieć się o chorobie swojego ojca.
To wyznanie bardzo zdenerwowało Marcina Tyszkę - jurora w tym programie. Postanowił odnieść się do całej sytuacji. napisał m.in. że jego zachowanie na planie było nieprofesjonalne, a on nie potrafił docenić tego, że znalazł się w finałowej 14.
Tyszka sugeruje również, że Maga nie zrobi kariery w modelignu, bo żaden fotograf nie będzie chciał z nim pracować, ale podkreśla, że on sam jest zachwycony jego uroda, która w tym świecie jest wielkim atutem. Radzi, by zmienił myślenie i nastawienie do tego rodzaju pracy, albo...otworzył bibliotekę.
No właśnie, zgadzacie się ze słowami Marcina?