Małgorzata Rozenek w obłędnej świątecznej sesji. Wszystko wygląda jak z bajki: choinka, stroje, biżuteria…
Święta to okazja nie tylko do rodzinnych spotkań, do zanurzenia się w atmosferze piernikowych ciasteczek i choinkowych ozdób, ale także świetna okazja do tego, żeby po prostu dobrze wyglądać. Czyli zadbać o swój wizerunek. Przecież każdemu jest przyjemnie, kiedy naprzeciwko siebie ma świetnie ubraną i zrobioną istotę. Co prawda nie istnieje jakiś konkretny świąteczny dress code, ale kiedy patrzymy na sesję Małgorzaty Rozenek, można wyróżnić przynajmniej kilka składników świątecznego stylu.
12.12.2019 | aktual.: 12.12.2019 21:02
Małgorzata Rozenek w bajecznej świątecznej sesji
Żeby dobrze się zaprezentować na święta, według Małgorzaty Rozenek trzeba zadbać o siebie. Przede wszystkim ma być świetliście. Każda ze stylizacji w jej świątecznej sesji błyszczy niczym pierwsza gwiazdka na niebie. Czasem bardziej, czasem mniej, czasem całkiem dyskretnie, ale jednak ma być błysk.
Po drugie, ważny jest delikatny makijaż. Żadne tam mocne sylwestrowe ekstrawagancje. Elegancja to dyskrecja – zdaje się mówić Małgorzata Rozenek.
Po trzecie, liczą się świetne materiały, oryginalna biżuteria i oczywiście to, co nadaje urody każdemu, czyli promienny uśmiech. Nie ma co ukrywać, że uśmiech to nieodzowny składnik każdej świątecznej stylizacji. A trzeba przyznać, że Małgosia wygląda zachwycająco. Nam najbardziej przypadł do gustu czerwony garnitur i świetna biżuteria. Klasa!
Czym dla Małgorzaty Rozenek są Święta?
Małgorzata, jak sama mówi, kocha Święta Bożego Narodzenia. Właściwie, to chciałaby, że trwały przez cały rok. Gwiazda uwielbia każdy etap świątecznego szaleństwa – zarówno czasochłonne przygotowania, wybieranie ozdób, dekorowanie pierniczków, wieczerzę wigilijną i otwieranie prezentów:
Kompletnie jej nie przeszkadza, że handlarze na długo przed Gwiazdką zaczynają nas kusić świątecznymi ofertami. Wręcz jej to pasuje, bo dzięki temu można cieszyć się świątecznym klimatem trochę dłużej. A przecież świętowania, zwłaszcza w doskonałych stylizacjach i w gronie najbliższych, nigdy za dużo.