Gwiazda "Warsaw Shore" zaszalała z fryzurą. "Sztos" vs. "wcześniej ładniej". Pewne jest, że trudno ją teraz poznać
Anna Aleksandrzak zasłynęła w show-biznesie dzięki udziałowi w kontrowersyjnym programie Warsaw Shore, gdzie występowała jako Mała Ania. Będąc u szczytu popularności, zrezygnowała z dalszego udziału w imprezowym show i skupiła się na życiu prywatnym.
15.03.2023 | aktual.: 15.03.2023 18:14
Potem jeszcze można było ją zobaczyć w programie Hell's Kitchen, gdzie pokazała zupełnie inne oblicze. Walczyła w kuchni pod okiem szefa Wojciecha Amaro.
Mała Ania długo tez nie mogła znaleźć szczęścia w miłości, aż końcu na jej drodze stanął zawodnik KSW Artur Sowiński. O związku poinformowali na początku 2020 roku, publikując kadr ze wspólnego wyjazdu w góry.
Mała Ania wzięła ślub i została mamą
W 2021 roku nastąpił kolejny przełom w życiu celebrytki. Mała Ania opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie USG i poinformowała, że jest w ciąży.
Przyszli rodzice z niecierpliwością oczekiwali przyjścia na świat upragnionego dziecka. Sformalizowali też związek, a fotografie ze ślubu całkiem zaskoczyły fanów pary. W social mediach Ania najpierw opublikowała zdjęcie dłoni, na których widoczne są złote obrączki. Potem pochwaliła się filmikiem, na którym ubrana w piękną suknię ślubną opuszcza z mężem kościół.
Jakiś czas po ślubie Artur Sowiński pochwalił się pierwszymi zdjęciami noworodka. Anna urodziła synka, Natana. Od tamtej pory szczęśliwa rodzina chętnie publikuje w social mediach wspólne kadry.
Tym razem to Ania jest gwiazdą. Pokazała się zupełnie odmieniona. Nowa fryzura sprawia, że jest nie do poznania.
Mała Ania zmieniła fryzurę
Anna Sowińska ostatnio nosiła ciemne włosy o długości do ramion. Najwyraźniej zapragnęła odmiany i pokazała się zupełnie odmieniona. Postawiła na afro fale, w których wygląda zupełnie inaczej. Trudno ją na pierwszy rzut oka rozpoznać.
Pod postem celebrytki rozgorzała dyskusja. Jedni internauci zachwycają się nowym wyglądem Ani:
Natomiast inni sugerują, że jednak dawna fryzura była korzystniejsza:
Jak wam się podoba?