Magdalena Różczka o 5. części "Listów do M.". Czy powstanie? [WIDEO]
Listy do M. stały się nieodłącznym elementem świąt w Polsce. Wielu widzów nie wyobraża sobie Bożego Narodzenia bez hitu, który od 2011 roku bije rekordy oglądalności. Każda kolejna część gromadziła w kinach coraz większą publiczność. Prawdziwy rekord padł przy okazji premiery 4. części, która ze względu na pandemię nie trafiła na duży ekran, a bezpośrednio na platformę Player.
03.03.2021 | aktual.: 03.03.2021 13:47
Kuba Wojewódzki w swoim talk-show zdradził, że w pierwszym tygodniu Listy do M. 4 obejrzano ponad 28 milionów razy. Liczba odsłon robi ogromne wrażenie i jest najlepszym dowodem na to, jak bardzo publiczność pokochała świąteczną produkcję, w której w jedną z głównych ról wciela się piękna Magdalena Różczka.
Magdalena Różczka o Listach do M. 5
Aktorka dołączyła do obsady filmu w 2017 roku, gdy kręcona była trzecia część. Zagrała postać Karoliny Krawczyk – czarującej głosem dziennikarki radiowej, która prywatnie jest związana z policjantem Gibonem (Borys Szyc). Jej bohaterka tak bardzo spodobała się widzom, że producenci postanowili obsadzić ją w kolejnej odsłonie.
Czy powstanie piąta część Listów do M.? Różczka w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, że chętnie wzięłaby udział w kontynuacji kinowego hitu:
Nic mi na ten temat nie wiadomo, ale sama mam taką nadzieję, muszę powiedzieć.
Zdaniem aktorki kolejne 2 lata bez Listów do M. mogłyby być bardzo smutne:
Kolejny rok, albo kolejne dwa lata bez Listów do M. byłyby bardzo smutne.
Oglądaliście już czwartą część?
