Maciej Rock rozpływa się nad Krzysztofem Ibiszem. "Przenosi się w inną przestrzeń". To jego niedościgniony wzór! [WIDEO]
Maciej Rock przez kilka lat był jedną z największych gwiazd Polsatu. Prowadził tak popularne shows jak Idol, czy Must Be The Music. Z czasem zniknął z anteny, a fani mogli go usłyszeć jedynie w radiu. Po długiej przerwie zdecydował się wrócić przed kamery. Prezenter dołączył do obsady Twoja Twarz Brzmi Znajomo.
Show dla gwiazd, które doczekało się 18. edycji pojawiło się ponownie we wiosennej ramówce, ale w mocno odświeżonym składzie. Z programem wcześniej pożegnali się: Katarzyna Skrzynecka i Michał Wiśniewski, którzy zasiadali w jury. Od samego początku był z ni m związany także Piotr Gąsowski, który u boku Macieja Dowbora prowadził show. To właśnie jego zastąpił Maciek Rock.
Maciej Rock o Krzysztofie Ibiszu
Maciej Rock przez lata kariery w show-biznesie zaskarbił sobie ogromną sympatię fanów. Widzowie Polsatu nie ukrywali radości z tego, że ponownie wraca na antenę. Brakowało im zdecydowanie jego dobrego humoru.
W Twoja Twarz Brzmi Znajomo po raz kolejny ma okazję współpracować z kolegami i koleżankami z Polsatu. W programie jako jeden z wokalistów bierze bowiem udział Krzysztof Ibisz. Maciej nie ukrywa, że jest nim zachwycony:
Krzysztof przenosi się w inną przestrzeń, niedoścignioną dla Maćka Dowbora, a dla mnie tym bardziej.
Maciek przyznaje, że podziwia Krzysztofa:
Będziemy go podziwiać na nieboskłonie, mam nadzieję, że czasem do nas zstąpi.
Co wy na to?
Maciej Rock o współpracy z Maciejem Dowborem
Maciej Rock niedawno udzielił wywiadu reporterce Jastrząb Post, w którym w zabawny sposób mówił o współpracy z Maciejem Dowborem. Z humorem podsumował, to jak wyobraża sobie ich razem w programie.
Ja przychodzę po prawie 6-letniej przerwie do telewizji. Widzę kamerę ze światłem, widzę mikrofon – jaram się. Nie wiem, co mnie czeka. To wszystko jest dla mnie bardzo nowe. Dowbor jest starym wyjadaczem. I jest trochę zawistny. Patrzy na mnie – to ja prowadzę konferencję ramówkową, on siedzi na krześle.
Rock żartobliwie zauważył, że z „podłego” charakteru Dowbora będą wynikały same problemy:
Myślę, że z tego będą wynikać pewne problemy. Będzie mi sypał piasek w oczy. Ale nie dam się. Maciek nie ma żadnych cech, których mogę mu zazdrościć.
Od razu widać, że panowie naprawdę się lubią – inaczej nie pozwoliliby sobie na takie żarty!