Finał programu Rolnik szuka żony. Znamy losy uczestników!
Druga edycja programu Rolnik szuka żony dobiegła końca. Miliony widzów śledziło przez kilka kolejnych tygodni losy uczestników. Ta seria zyskała jeszcze więcej fanów niż poprzednia. Wpływ na to miała m.in. pewna zmiana. Wśród rolników szukających żony pojawiła się Anna - rolniczka poszukująca męża. Kolejne odcinki budziły wielkie emocje. Największe towarzyszyły jednak w finale. Po kilku miesiącach od zakończenia nagrywania show, prowadząca program Marta Manowska zaprosiła wszystkich na ostatnie spotkanie.
29.11.2015 22:11
Na pierwszy ogień poszła Anna i jej kandydat na męża, Mariusz. W poprzednim odcinku fani widzieli oświadczyny mężczyzny. Rolniczka wówczas przyjęła pierścionek. Dziś okazało się, że para nie jest już razem. Anna postanowiła zakończyć związek. Oddała także pierścionek Mariuszowi. Nie podobało jej się przede wszystkim to, że mężczyzna nie kupił go sam tylko zlecił to mamie.
Najstarszy z uczestników, Eugeniusz również rozstał się z Lilianną. Pozostali jednak przyjaciółmi. Mimo, że kobieta żywiła ogromne uczucie, rolnik tego nie odwzajemnił.
Grzegorz, któremu od samego początku spodobała się Ania, kontynuuje znajomość. Widać, że młodzi są w sobie zakochani i planują wiązać ze sobą przyszłość.
Robert, podobnie jak Grzegorz, nadal jest w związku ze swoją wybranką. Przez cały czas trzymali się za ręce, uśmiechali do siebie. Robert wyznał, że cały czas pielęgnowali swoje uczucie. Oboje przyznali, że to, co między nimi jest to "przedsionek miłości".
Od samego początku najwięcej emocji budził najmłodszy w historii uczestnik. Rafał w poprzednim odcinku, rozstał się z Justyną. Wszyscy czekali na spotkanie akurat tych dwojga. I tu nastąpił największy szok! Rafał i Justyna są parą! Przyznali, że po programie dużo rozmawiali i postanowili kontynuować związek.
Wszyscy uczestnicy spotkali się po raz ostatni ze swoimi wybrankami, jak i pozostałymi kandydatami. Wszystkim, którzy znaleźli swoje drugie połówki gratulujemy i już nie możemy doczekać się trzeciej edycji.