Lara Gessler pokazała pokój córki. Sama zaprojektowała przewijak dla Neny. To trzeba zobaczyć
Pod koniec października Lara Gessler i Piotr Szeląg zostali rodzicami słodziutkiej Neny. Od czasu jej narodzin młode małżeństwo dzieli się swoim szczęściem w sieci. Restauratorka na bieżąco kontaktuje się ze swoimi fanami na Instagramie. To tam opowiada, jak zmieniło się ich życie po pojawieniu się dziecka. Wygląda na to, że świetnie sobie radzą.
Niedawno w rozmowie z internautami Lara zdradziła, że rodziła bez znieczulenia. Kobieta chciała zajrzeć w głąb siebie i w pełni odczuć akt, którego była częścią.
Natura wymyśliła nas naprawdę nieźle. Przez natłok różnych informacji - i często błędnych przekonań - przestałyśmy sobie ufać jako kobiety, polegać na intuicji i na instynkcie. Bardzo chciałam wybrac się w taką podróż w głąb siebie - napisała, odpowiadając na pytanie, dlaczego rodziła bez znieczulenia - To bardzo pierwotne. A fakt, że jest obok opieka medyczna, która może zawsze zainterweniować i służyć współczesną wiedzą, tym bardziej dodaje odwagi. Najważniejsza jest jednak położna, która rozumie Twoja wizję porodu, nie pospiesza cię, daje hormonom zadziałać. No i partner, który dodaje otuchy.
Generalnie Lara wydaje się być bardzo świadomą młodą mamą. Świadczy też o tym to, jak przeorganizowała przestrzeń w mieszkaniu po pojawieniu się córeczki.
Lara Gessler pokazała pokój Neny
Na najnowszym Instastory Lara zapowiedziała, że postanowiła oprowadzić fanów po swoim mieszkaniu:
Zgodnie z zapowiedzią kochani, pokażę wam co dla mnie się okazało totalnie niezbędne i z czego korzystam najczęściej, jak żeśmy sobie tu wszystko poogarniali w domu.
Potem po kolei wyjaśnia, jakie rozwiązania zastosowała i co okazało się dla niej najwygodniejsze. Przede wszystkim pokazała sypialnię, w której na dostawce obecnie śpi malutka i kocyk, który dostała od Oli Żebrowskiej. Łóżeczko córki rozciąga się, dzięki czemu dziecko może spać w nim do 3 roku życia. Takie rozwiązanie daje jej wygodny dostęp do dziecka przez całą noc.
W pokoju Neny jest piękna, ręcznie malowana tapeta, a także wanna na nóżkach. Jednak najbardziej dumna jest Lara z rozwiązania, jakie wykorzystała, jako przewijak.
Tutaj mam przewijak, z którego jestem szczególnie dumna. Dlatego, że bardzo nie chciałam przewijaka, który potem by mi później do niczego nie służył (…)więc jako cukiernik postanowiłam zrobić mebel, który w tym momencie będzie idealnym przewijakiem, a potem będzie mi służył, jako stolnica i przeniosę go do kuchni - napisała.
Trzeba przyznać, że mebel wygląda pięknie i jest zadziwiająco funkcjonalny. W całym domu Lara ma praktyczne koszyki z niezbędnymi gadżetami - patent wymyślony przez Piotra Szeląga. W salonie najważniejsza jest poduszka do karmienia, która odciąża plecy młodej mamy.
Musimy przyznać, że w domu Lary wszystko jest bardzo funkcjonalne, a przy tym piękne. Nie widać za to niepotrzebnego nadmiaru gadżetów. Zajrzyjcie do galerii.