Kuba Wojewódzki nie odpuszcza Danielowi Martyniukowi. Padła gorzka riposta: "DORODNY w prostocie"
Kuba Wojewódzki co tydzień publikuje swoje przemyślenia na punkcie polskiego show-biznesu na łamach "Polityki". W najnowszym odcinku "Mea Pulpa" dostało się m.in. Danielowi Martyniukowi. To nie pierwszy raz, kiedy samozwańczy "król TVN-u" robił sobie żarty z syna lidera Akcentu.
Felieton "Mea Pulpa" autorstwa Kuby Wojewódzkiego to cotygodniowa publikacja w "Polityce", gdzie dziennikarz bez zahamowań komentuje wydarzenia z polskiego show-biznesu, polityki i mediów. Jego teksty charakteryzują się ostrym, ironicznym stylem i brakiem skrupułów w krytykowaniu znanych osobistości.
ZOBACZ TEŻ: Kuba Wojewódzki bez taryfy ulgowej dla Wiśniewskiego. Konkretnie mu naubliżał: "Ładny symbol kariery"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zenek Martyniuk o swoim synu. "Daniel się ustatkował, a to pierwsze małżeństwo..."
Kuba Wojewódzki ponownie celuje w Daniela Martyniuka. Padły słowa o prostocie
W najnowszym odcinku swojego popkulturowego felietonu Wojewódzki poświęcił kilka zdań Danielowi Martyniukowi. Syn lidera Akcentu ponownie znalazł się w centrum zainteresowania mediów po tym, gdy zaczął publicznie krytykować swoją żonę, domagając się od niej przeprosin. Nie wyjawił jednak konkretnych powodów.
Gwiazdor TVN-u porównał młodego Martyniuka do bohaterów jednego z najbardziej znanych dramatów w historii polskiej literatury, "Tanga" Sławomira Mrożka. W ten sposób chciał uwypuklić swój zdecydowanie nieprzychylny stosunek do jego osoby:
Daniel Martyniuk, luminarz mediów brukowych, zarzucił swojej żonie kupno doktoratu. Cenię Daniela. Jest jak jeden z bohaterów "Tanga" Mrożka. W swej prostocie dorodny i regularny.
Kuba Wojewódzki niedawno też żartował sobie z młodego Martyniuka
Warto przypomnieć, że poprzedni satyryczny komentarz dotyczący Martyniuka u Wojewódzkiego pojawił się niedawno, bo pod koniec sierpnia. Wówczas dziennikarz pisał:
"Moja żona ma mnie przeprosić. Co, ja jestem śmieć jakiś? Nara. Albo przeprasza, albo będę ją jechał, dopóki nie weźmie rozwodu". To licznie cytowany w mediach Daniel Martyniuk. Jeśli chodzi o ludzi mądrych, to ja go nie mam na liście.
ZOBACZ TEŻ: Kuba Wojewódzki bezceremonialnie kpi z Opozdy i Królikowskiego. "Brawo, kino DOGONIŁO życie"