Tabloid donosi o sekretnym spotkaniu Harry'ego i Williama w Londynie. Zdjęcie na okładce ma być dowodem

Książę Harry i jego żona Meghan na początku tego roku poinformowali, że podjęli decyzję o rezygnacji ze swoich funkcji w rodzinie królewskiej. Małżonkowie zdecydowali się na wyjazd z Wielkiej Brytanii. Ostatecznie osiedli się w Santa Barbara w Stanach Zjednoczonych. Swoją decyzję przekazali w oficjalnym oświadczeniu, które opublikowali na Instagramie. Sussexowie całkowicie odcięli się od dworskich obowiązków z końcem marca. Zadeklarowali oni również, że zawsze, jeżeli zajdzie taka potrzeba, będą wspierać królową Elżbietę II w jej działaniach. Prasa donosiła także, że mieli oni dosyć życia w ciągłym blasku fleszy.

William i Harry

Krystyna Miśkiewicz

16 listopada 2020, 12:50

Meghan od samego początku nie była ulubienicą prasy. Zagraniczne media donosiły, że szczególną sympatią nie darzy jej też sama królowa. W tabloidach aż roiło się od kolejnych plotek na temat żony Harry'ego. Przypisywano jej ciągłe łamanie dworskiej etykiety, liczne romanse, nieślubne dzieci, a w szczególności to, że poróżniła swojego męża z jego najbliższą rodziną. Do wielkiego rozłamu miało dojść pomiędzy nim a starszym bratem, który nie był zachwycony tym, że Harry wyprowadza się do USA. Ostatnio jednak opublikowano zaskakujące, wspólne zdjęcia braci, którzy rzekomo mieli się spotkać.

Harry i William spotkali się w Wielkiej Brytanii?

W minionym tygodniu w Wielkiej Brytanii obchodzony był Dzień Pamięci. To pierwsze tak ważne dla Brytyjczyków święto, w którym nie wziął udziału Harry. Większość mieszkańców liczyła na to, że przyleci on do Londynu, by uczestniczyć w obchodach tego dnia. Ostatecznie książę i Meghan uczcili smutną rocznicę w USA.

Jeden z tabloidów kilka dni później opublikował wspólne zdjęcie Harry'ego i Williama. Podobno młodszy brat następcy tronu przyleciał niedawno do Londynu, by się z nim spotkać. W australijskim tabloidzie New Idea możemy przeczytać wypowiedź jednego z ich informatorów.

Harry był zdruzgotany, kiedy powiedziano mu, że wieniec nie zostanie złożony w jego imieniu w Cenotaph. Harry musi zrozumieć, co powiedziała mu babcia na początku "Megxitu". Nie może być w połowie w rodzinie królewskiej, a w połowie poza nią. Spalił mosty i wydaje się, że nie może zaakceptować konsekwencji swoich czynów - powiedział w rozmowie z New Idea Phil Dampier, dziennikarz zajmujący się rodziną królewską.

Na dowód spotkania gazeta zamieściła zdjęcie Williama i Harry'ego na okładce. Trudno jednak stwierdzić, czy rzeczywiście doszło do spotkania, a fotografia nie została spreparowana, jak to w zwyczaju ma New Idea. Ciężko uwierzyć bowiem, że Harry'emu udało się tak niepostrzeżenie przebyć drogę z USA do Wielkiej Brytanii. Żaden inny tabloid nie informuje o tym, że syn księcia Karola pojawił się w pałacu.