Odważne posunięcie królowej Camilli. Ta rewolucyjna decyzja na zawsze odmieni oblicze dworu
Królowa Elżbieta II zmarła 8 września i chociaż wszyscy spodziewali się, że już niedługo może odejść, bo miała już 96 lat, to i tak jej śmierć mocno zasmuciła fanów rodziny królewskiej z całego świata. Tron po matce przejął jej najstarszy syn, Karol. U jego boku od kilkunastu jest Camilla, która z woli monarchini również otrzymała tytuł "królowej małżonki".
27.11.2022 | aktual.: 27.11.2022 23:35
Camilla nie należy do najbardziej lubianych członków monarchii, ale już od jakiegoś czasu próbuje zjednać sobie sympatię Brytyjczyków i chociaż nie porwała tłumów jak księżna Diana, to ma swoje grono sympatyków. Zyskała sobie przychylność ze względu na to, że angażuje się w powierzone jej obowiązki, które wykonuje z wielką sumiennością. Wielu tez ceni to, że od wielu lat wiernie stoi u boku Karola, a także tradycji.
Tym bardziej zdziwiła jej decyzja o tym, żeby z jednego, wielowiekowego zwyczaj zrezygnować.
Królowa Camilla zrezygnowała z wielowiekowej tradycji. Jaką podjęła decyzję?
Kiedy Karol III przejął tron, wiadomo było, że zacznie się modernizacja monarchii. Już zaczęły się zmiany. Pałac Buckingham właśnie potwierdził, że królowa małżonka Camilla postanowiła zrezygnować z dam dworu, które pomagały Elżbiecie II i jej siostrze księżniczce Małgorzacie w codziennych obowiązkach oraz podczas zagranicznych wyjazdów. Nie oznacza to jednak, że nie będzie miała nikogo do pomocy. Wyznaczono osoby, które zostaną towarzyszkami królowej.
Daily Mail podaje, że na liście opublikowanej przez Pałac Buckingham znajdują się przyjaciółki Camilli. To Sarah Troughton, pierwsza kobieta na stanowisku lorda porucznika Wiltshire od XVI wieku, Jane von Westenholz - jej córka, Fiona, markiza Lansdowne - projektantka wnętrz, Lady Katharine Brooke - była dama dworu zmarłej królowej, baronowa Carlyn Chisholm - była pielęgniarka i reprezentantka konserwatystów w Izbie Lordów oraz Lady Sarah Keswick - bliska przyjaciółka Camilli, której mąż, Sir Chips Keswick, był prezesem klubu piłkarskiego Arsenal.
Ujawniono także, że panie otrzymają symboliczną opłatę na pokrycie swoich wydatków. Tak też było w przypadku dam dworu. Do tego wiadomo, że wszystkie są z bliskiego kręgu pary królewskiej, więc wydaje się, że Karol i Camilla już nie muszą martwić się o to, że jakieś sekrety trafia do mediów.