Gwiazda w pełnym rynsztunku wyskoczyła do spożywczaka. Tak chroni się przed koronawirusem
Bill Kaulitz, wokalista zespołu Tokio Hotel i brat bliźniak męża Heidi Klum, Toma Kaulitza, aktywnie włączył się w informowanie ludzi, jak należy zachowywać się w czasie pandemii koronawirusa. Zdjęciem z zakupów pochwalił się w sieci.
18.03.2020 05:00
Jego działanie tym bardziej jest znamienne, że jego bratowa właśnie jest poddawana kwarantannie i z mężem widuje się tylko przez szybę. Koronawirus dotknął jego najbliższych bezpośrednio.
Bill Kaulizt robi zakupy w czasie koronawirusa
Koronawirus rozprzestrzenia się po całym świecie w zastraszającym tempie, a liczba chorych sięga już prawie 170 tysięcy osób, dlatego tak ważny jest w tej sprawie głos znanych z pierwszych stron gazet osób. Informacje przez nie przekazywane maja szeroki zasięg i często są przyjmowane do świadomości ludzi łatwiej niż oficjalne komunikaty. Chętniej też naśladują ulubione gwiazdy, dlatego propagowanie bezpiecznych zachowań przez znane osoby jest tak cenne.
Powagę sytuacji doskonale rozumie Bill Kaulizt, który zetknął się z SARS-CoV-2 w swoim najbliższym otoczeniu. Muzyk pokazał na Instagramie, jak powinny teraz wyglądać zakupy. Oczywiście wychodzimy z domu tylko wtedy, gdy jest rzeczywista potrzeba.
Na udostępnionej fotografii wokalista Tokio Hotel pozuje w sklepie. Ma na sobie jednorazowe, gumowe rękawiczki, maseczkę ochronną i okulary przeciwsłoneczne. Wszytko to chroni przed przedostaniem się wirusa do organizmu.
Podczas wyjść nie dotykamy twarzy, ani oczu rękoma. Kichamy i kaszlemy w zgięty łokieć. Unikamy dotykania jakichkolwiek powierzchni. Po powrocie do domu dokładnie myjemy ręce i twarz mydłem – minimum przez 20 sekund. Powinniśmy też pozostawiać na zewnątrz buty i zmienić ubranie.
Postawa gwiazd i uświadamianie w sieci przyniesie w końcu wymierną korzyść. Póki co stosujmy się do zaleceń i bierzmy dobry przykład. Czasem lepiej przesadzić z ostrożnością, niż potem sobie wyrzucać jej brak.
W komentarzach pod postem Kaulitza pojawiły się słowa poparcia w kilku językach świata. To dowód, jak bardzo pomocne są tego typu posty w rozpowszechnianiu dobrych nawyków.