Justyna Kowalczyk spełnia daną mężowi obietnicę. Stara się być dzielna: "Samotna, uśmiechająca się przez łzy mama"
Justyna Kowalczyk przechodzi najtrudniejszy okres w swoim życiu. 17 maja zginął jej mąż Kacper Tekieli, mając zaledwie 38 lat. W czasie wspinaczki na szwajcarski szczyt Jungfrau porwała go lawina. Po tragicznej śmierci ukochanego, sportsmenka podczas przemowy pogrzebowej zaznaczyła, że z całych sił będzie się starała żyć, tak jak wcześniej nauczył ją tego Kacper.
Justyna Kowalczyk spełnia obietnicę daną mężowi
Justyna Kowalczyk po śmierci męża obiecała mu, że będzie starała się zaszczepić u syna miłość do gór. Słowa dotrzymała. Niedawno opublikowała zdjęcie Huga, który wspina się na skałki w Szwajcarii Frankońskiej. Aktualnie Kowalczyk podróżuje po Niemczech i Austrii. Na najnowszym zdjęciu na Instagramie sportsmenki widzimy samochód kempingowy i dwuletniego Hugo. Jednak opis pod zdjęciem łamie serce.
Pod postem Justyna wyłączyła możliwość komentowania. Trzymamy kciuki za kolejne udane podróże.