Julia Wieniawa przyłapana na nocnych harcach z przystojniakiem. "Wdzięczyła się do niego"

Julia Wieniawa to postać o wielu twarzach. Mogliśmy poznać ją jako aktorkę, piosenkarkę, czy jurorkę popularnego show. Niedawno 25-latka rozstała się ze swoim ukochanym Nikodemem Rozbickim. Jednak wszystko wskazuje na to, że Julia stara się o nim zapomnieć i ruszyć dalej. Została przyłapana z tajemniczym mężczyzną.

Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki byli jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie. Po czterech latach bycia razem, zdecydowali się zakończyć swoją relację, co aktorka potwierdziła w wywiadzie udzielonemu Pomponikowi.

Ostatnie miesiące ich związku były szczególnie trudne, ponieważ Nikodem Rozbicki wyjechał do Los Angeles na studia aktorskie.

ZOBACZ TEŻ: Egzotyczne hulanki i swawole Roxie Węgiel. Tak balowała podczas wyjazdu panieńskiego

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wydaje się jednak, że Julia Wieniawa stara zapomnieć się o przeszłości i iść na przód. Jak donosi Super Express, aktorka widziana była w towarzystwie grupki znajomych spoza show-biznesu w jednej z modnych restauracji w Warszawie.

Towarzystwo piło drinki. Korzystając z ciepłego letniego wieczoru przeniosło się na zewnątrz lokalu, aby odetchnąć świeżym powietrzem i zapalić papierosa.

ZOBACZ TEŻ: To już koniec spekulacji. Maja Rutkowski rozwiała wątpliwości. Chodzi o nurtującą internet kwestię

Z relacji świadków wynika, że atmosfera była luźna, a Julia promieniała w towarzystwie przyjaciół. Największe emocje wzbudził jednak moment, gdy aktorka zaczęła flirtować z tajemniczym mężczyzną. Para nie mogła oderwać od siebie wzroku, a chemia między nimi była widoczna na pierwszy rzut oka. Mało tego, aktorce uśmiech nie schodził z twarzy.

Julia bawiła się w restauracji z grupką znajomych. Wszyscy byli w dobrych humorach i widać, że się znali. Aktorka wdzięczyła się do jednego z mężczyzn. Ok. 2.30 odłączyli się od towarzystwa i objęci ruszyli w kierunku Emilii Plater. Tam zniknęli w jednym z lokali - zdradza Super Expressowi jeden z przechodniów.

ZOBACZ TEŻ: Czy Sylwia Bomba powiększy rodzinę?