Długi lot wykończył Joannę Krupę i małą Ashę. Uroczy kadr z samolotu skradł serca internautów
Joanna Krupa to jedna z najbardziej znanych gwiazd stacji TVN. Od lat prowadzi program Top Model, który bije rekordy oglądalności. Dzięki temu zdobyła w naszym kraju ogromną popularność, a fani zaczęli interesować się nie tylko jej karierą, ale także życiem prywatnym. Ku ich uciesze modelka bardzo aktywnie działa w social mediach i to właśnie tam pokazuje urywki ze swojej codzienności.
Przed fanami nie ma zbyt wielu tajemnic i chętnie pokazuje prywatne kadry. Gdy świecie pojawiła się jej córeczka Asha, to profil gwiazdy stał się jeszcze chętniej odwiedzany. Krupa ponad rok temu została mamą. Od momentu gdy dowiedziała się o ciąży, nie szczędziła swoim obserwatorom kadrów z brzuszkowych sesji oraz relacji z przygotowań do powitania na świecie maluszka.
Nie zmieniło się to też po porodzie, a pierwsze zdjęcie szczęśliwej mamy z jej córeczką pojawiło się w sieci zaledwie kilka godzin po jej przyjściu na świat. Przez następne miesiące to Asha była gwiazdą profilu społecznościowego swojej sławnej mamy.
Joanna Krupa z Ashą w samolocie
Każde następne ujęcie lub nagranie z udziałem uroczej córki modelki wywołuje euforię wśród internautów. Fani zachwycają się nie tylko śliczną dziewczynką, która jest kopią Joanny, ale także podejściem gwiazdy do macierzyństwa. Prowadząca Top Model nie pokazuje bowiem wyidealizowanego świata, a jedynie prawdzie ujęcia, z którymi mogą utożsamiać się inne mamy. Jednym z nich jest nagranie, na którym widzimy jej pociechę jeżdżącą po domu na mopie.
Krupa nie rozstaje się ze swoją córeczką nawet podczas pracy. Dziewczynka towarzyszyła jej także w Polsce gdy nagrywała ostatni sezon modowego show dla stacji TVN. Właśnie na profilu gwiazdy pojawiło się kolejne zdjęcie z ich wspólnej podróży. Widać, że ten lot był dla nich wyjątkowo męczący. Obie słodko zasnęły, tuląc się do siebie w samolocie.
Jak zdradziła modelka w opisie pod postem, wcześniej jej pociecha miała sporo energii:
Obserwatorzy natychmiast ruszyli z komentarzami i zachwycają się uroczym obrazkiem, który zobaczyli w sieci:
Trzeba przyznać, że mała Asha to jeden z najsłodszych bobasów na Instagramie. Nie można się na nią napatrzeć.