Jerzy Owsiak pozwał TVP. Ostra odpowiedź na materiał o WOŚP
Jurek Owsiak z dumą ogłosił wstępne sprawozdanie z 28. Finału WOŚP. Deklarowana kwota wrzuconych do puszek pieniędzy wynosi obecnie ponad 115 mln zł. Wciąż jednak trwają aukcje, a więc suma z pewnością wzrośnie. Poinformował też, że pozwał Telewizję Polską.
13.01.2020 | aktual.: 13.01.2020 21:34
Jerzy Owsiak pozwał TVP. Za co?
Jurek Owsiak, podczas wstępnego podsumowania wyników 28. Finału, oświadczył:
Trzeba przyznać, że liczny robią wrażenie, a Polacy nie zawiedli. W trakcie konferencji zaapelował też do prezydenta, premiera i ministra zdrowia w związku z ogromnymi problemami w polskiej służbie zdrowia:
Jurek Owsiak przypomniał też, że cały czas trwają licytacje przedmiotów przekazanych Orkiestrze. Serdecznie podziękował też wolontariuszom na całym świecie. W trakcie konferencji padło także pytanie o Pawła Adamowicza i to, w jaki sposób o jego śmierci informowała TVP.
Jednak na końcu konferencji Jurek Owsiak podał bardzo ważną informację. Powiedział, że pozwał publiczną telewizję.
O co chodziło? Rok temu, przed 27. finałem, TVP wyemitowała satyryczny materiał. W animacji Barbary Pieli, tzw. "Plastusiach", przedstawiono Jerzego Owsiaka jako nakręcaną kukiełkę, którą steruje Hanna Gronkiewicz-Waltz. Według tej wizji, była prezydent Warszawy, przy pomocy szefa WOŚP, zabierała dla siebie datki przeznaczone na WOŚP.