Jarosław Jakimowicz uderza w "Pytanie na śniadanie". Oberwało się prowadzącym. "Dziadostwo"

Jarosław Jakimowicz ostro o "Pytaniu na śniadanie"
Jarosław Jakimowicz ostro o "Pytaniu na śniadanie"
Źródło zdjęć: © AKPA, KAPiF

05.06.2024 11:54

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jarosław Jakimowicz po utracie pracy w TVP często krytykuje stację. Ostatnio po raz kolejny postanowił skomentować działania Telewizji Polskiej. Tym razem na celownik wziął "Pytanie na śniadanie", dodając wymowny wpis na social media.

Jakimowicz w ostatnich kilku latach był twarzą Telewizji Polskiej. Władzom nie przeszkadzał nawet cięty język byłego aktora czy kontrowersyjne opinie, które często wypowiadał na antenie TVP. Wraz z Magdaleną Ogórek stworzył duet w programie "W kontrze", gdzie w swoim stylu komentowali sprawy bieżące. Za swoje wypowiedzi często był krytykowany, aż ostatecznie pożegnał się ze stacją w 2023 roku. Od tego czasu nieprzychylnie patrzy na TVP, co nasiliło się jeszcze po zmianie na szczytach władzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niska oglądalność "Pytania na śniadanie". Szefowa śniadaniówki tłumaczy

Bez wątpienia ostatnie pół roku było niezwykle trudne dla śniadaniówki TVP. W końcu w "Pytaniu na śniadanie" wymieniona została cała ekipa prowadzących, co z początku mocno nie spodobało się telewidzom. Teraz, gdy już "oswoili się" nieco z nowymi twarzami, program zaczął zbierać pozytywne recenzje. Jak podaje jednak portal wirtualnemedia.pl, spadki w oglądalności są znaczące i liczą nawet 100 tysięcy widzów mniej w ciągu ostatniego roku. Mimo to szefowa śniadaniówki, Kinga Dobrzyńska jest pełna optymizmu i wierzy, że już niebawem pojawią się wzrosty.

Rok temu byliśmy w innym miejscu (...) Skupiam się na teraźniejszości. Weszliśmy w bardzo wiele projektów, cykli. Dołączyło do nas sporo osób. Widzowie muszą się przyzwyczaić, a obecna sytuacja nie zniechęca nas do działania - powiedziała na łamach wspomnianego portalu Dobrzyńska.

Jarosław Jakimowicz w swoim stylu komentuje słowa szefowej "Pytania na śniadanie"

Dawno niewidziany Jarosław Jakimowicz dalej prężnie działa w social mediach. Komentuje codzienność i to, co dzieje się w mediach. Nie powinno więc dziwić, że postanowił dorzucić coś od siebie w temacie oglądalności "Pytania na śniadanie". Postanowił dodać post na Instagramie, w którym komentuje niższą oglądalność śniadaniówki Telewizji Polskiej. Zdjęcie z wycinkiem artykułu na ten temat okrasił dość mocnymi słowami.

Do czego przyzwyczaić? Do dziadostwa i słabych prowadzących? - napisał Jakimowicz.
Jarosław Jakimowicz wypowiedział się na temat "Pytania na śniadanie"
Jarosław Jakimowicz wypowiedział się na temat "Pytania na śniadanie"© KAPiF