Koniec 20‑letniego koszmaru Michała Wiśniewskiego! JUŻ NIE JEST BANKRUTEM: "W końcu skończyła się moja upadłość"
Od kilku lat w mediach pojawiały się informacje o finansowych problemach Michała Wiśniewskiego. W 2018 roku Fakt donosił, że gwiazdor "przehulał" 35 milionów złotych. Do bankructwa miała go doprowadzić podupadająca kariera i miłość do hazardu. Ostatecznie lider zespołu Ich Troje ogłosił upadłość konsumencką.
15.01.2022 | aktual.: 15.01.2022 20:30
Kiedy zaczęły się problemy finansowe Michała Wiśniewskiego?
Problemy z pieniędzmi zaczęły się, gdy był u szczytu popularności, ponad 20 lat temu – w 2001 roku. Po ogromnej trasie koncertowej zagubiły się faktury na blisko 2 miliony złotych. Za firmę piosenkarza i jego wspólników zabrał się urząd skarbowy. By ratować sytuację, Michał złożył korektę PIT-u, powiększając swój dochód o brakującą kwotę. W efekcie naliczono mu 700 tysięcy podatku. Wyżalił się, że banki zaczęły wypowiadać mu kredyty. Nie mógł mieć własnego konta.
Ulubieniec Polaków otaczał się luksusem w najróżniejszej postaci. Michał żył ponad stan. Swoje frustracje odreagowywał alkoholem. Jego słabość do używek była na tyle silna, że zdecydował się zaszyć, by zakończyć żmudną walkę. W jednym z wywiadów wyznał, że było mu wstyd, gdy syn Xavier zobaczył go leżącego na schodach z twarzą zatopioną w talerzu spaghetti bolognese.
O upadłości konsumenckiej Wiśniewskiego poinformowała media reprezentująca artystę Kancelaria Radcy Prawnego Anny Bufnal. Trudną historią Michał podzielił się z internautami w specjalnym reportażu, w którym ujawniono kulisy postępowania. Wideo zamieszczamy poniżej.
Michał Wiśniewski już nie jest bankrutem. Tylko nam zdradza kulisy
Wieloletni koszmar artysty dobiegł końca. Michał Wiśniewski w rozmowie z reporterką Jastrząb Post wyznał, że wkroczył w kolejny rok wolny od długów:
Gwiazdor dodał, że wkrótce opowie o szczegółach swojej zakończonej happy endem walki z bankructwem. Zdradził za to, że przed nim ostatnia poważna batalia w innej, równie ciężkiej sprawie:
Czy Michał planuje szóste dziecko?
Gratulujemy Michałowi. Cała rozmowa poniżej.