Mateusz Banasiuk o synu i związku z Magdaleną Boczarską: "To jest wyjątkowa kobieta". Jakim jest ojcem?
Mateusz Banasiuk i jego partnerka Magdalena Boczarska pod koniec 2017 zostali rodzicami. Na świat przyszedł ich syn Henryk, który stał się oczkiem w głowie swojego taty. Młodym rodzicom rewelacyjnie udaje się łączyć pracę na planach zdjęciowych z opieką nad niespełna trzylatkiem. Kilka miesięcy po narodzinach chłopiec dumnie towarzyszył swojemu tacie na jednym z festiwali. Po zdjęciach, które aktor dodaje na swoim profilu widać, że opieka nad maluchem sprawia mu wielką radość.
Mateusz Banasiuk opowiada o synu i partnerce
Reporterce Jastrząb Post na jednej z ostatnich imprez udało się porozmawiać z aktorem i zapytać, o to jak spełnia się w roli ojca. Padło też kilka słów na temat jego związku z Magdą Boczarską. Łączenie zawodowej kariery i opieki nad dzieckiem na pewno nie należy do najłatwiejszych zadań. Tata małego Henia w najważniejszej roli swojego życia odnalazł się doskonale.
Mateusz Banasiuk o ojcostwie:
Bardzo się staram być dobrym ojcem. Heniek już nie jest taki mały. Pandemia to był trudny okres, pandemia bo byliśmy w domu cały czas od rana do wieczora. Byliśmy bardzo blisko, w zamknięciu. Odizolowani od reszty rodziny. Ale to był piękny czas i mam nadzieję, że jestem dobrym ojcem. Poświęcam mu dużo czasu, uwagi, wkładam dużo serca w opiekę nad moim synkiem. Jest moim oczkiem w głowie. Bardzo lubię z nim być.
Jak układają się jego relacje z Magdą?
Cieszę się, że udało nam się wytrwać tak długo z Magdą. To jest wyjątkowa kobieta. Tworzymy szczęśliwy związek, mamy cudownego synka. Ja trzymam kciuki za wszystkich, aby miłość wygrywała. O związek trzeba dbać i staramy się, aby tak było. Trzeba być czujnym na potrzeby tej drugiej osoby. Nie ma jednej złotej rady. Myślcie o potrzebach tego drugiego człowieka i się na tym koncentrujcie, nie tylko na sobie.
Czy Magda i Mateusz planują powiększenie rodziny?
Na razie nie będę odpowiadał na to pytanie. Rzeczywiście w mediach dużo się mówi o niektórych dzieciach, niektóre znane pary doczekały się potomstwa. Gratuluję wszystkim. Dziecko w rodzinie to jest zawsze wielkie szczęście.
Jak myślicie? Coś jest na rzeczy?