Alicja Szemplińska o rozmowach z TVP ws. Eurowizji 2021. Już wie, z jakim utworem chciałaby wrócić na konkurs
18 marca ujawniono przykrą wiadomość dla fanów Alicji Szemplińskiej, którzy z niecierpliwością czekali na jej występ na Eurowizji 2020. Z powodu światowej pandemii koronawirusa konkurs został odwołany. Organizatorzy przekazali tę informację za pośrednictwem oficjalnych kanałów promocyjnych w mediach społecznościowych. Zgodnie z zapowiedziami, podczas Eurowizji 2021 na scenie nie usłyszymy piosenek, które miały startować w tegorocznej odsłonie imprezy.
26.08.2020 | aktual.: 26.08.2020 19:25
Alicja Szemplińska czy weźmie udział w Eurowizji za rok?
Wokalistka została zwyciężczynią specjalnej edycji Szansy na sukces i to właśnie ta wygrana umożliwiła jej reprezentowanie Polski podczas Konkursu Piosenki Eurowizji w Rotterdamie. Jednak w związku z odwołaniem wydarzenia przez organizatorów, Alicja nie kryła swojego rozczarowania i żalu. Na Instagramie podkreśliła jednak, że zdrowie stanowi dla niej największy priorytet.
Młoda artystka miała wystąpić w Rotterdamie z piosenką Empires. To emocjonalna ballada, która trafiła nie tylko do serc polskich, ale również zagranicznych fanów. Pojawiały się nawet głosy o tym, że może się ona okazać czarnym koniem konkursu i zapewnić wokalistce wysokie miejsce w pierwszej 10.
W związku z odwołaniem wydarzenia w tym roku reporterka Jastrząb Post postanowiła dowiedzieć się, czy zobaczymy Alicję Szemplińską na przyszłorocznej Eurowizji. Jak wyglądają jej rozmowy z TVP?
Jeżeli Alicja wystąpi na Eurowizji, to jaki repertuar chciałaby zaprezentować? Gwiazda nie ukrywa, że jeśli dostałaby kolejną szansę od TVP, to tym razem nie zdecydowałaby się na utwór w stylu Empires.
Trzymamy zatem kciuki za Alicję.
Piosenka Empires, z którą Alicja Szemplińska miała reprezentować Polskę w tym roku: