NewsyEsmeralda Godlewska straciła dziecko: „Wyrwano mi je z rąk”. Podzieliła się druzgocącą historią zrozpaczonej matki

Esmeralda Godlewska straciła dziecko: „Wyrwano mi je z rąk”. Podzieliła się druzgocącą historią zrozpaczonej matki

Esmeralda Godlewska
Esmeralda Godlewska
Elwira Szczepańska
14.08.2021 19:20, aktualizacja: 14.08.2021 19:52

Esmeralda Godlewska stała się popularna, kiedy razem z siostrą, Małgorzatą, nagrały swoją wersję świątecznej piosenki Pada śnieg. Chociaż ich wykonanie było dalekie od ideału, w mig obiegło sieć i stało się hitem. Siostry poszły za ciosem. Przez pewien czas występowały razem i nagrywały kolejne piosenki, ale duet się rozpadł.

O Esmeraldzie niedawno zrobiło się bardzo głośno. Najpierw zaskoczyła internautów filmikiem, w którym ogłosiła, że pisze książkę. Zagroziła, że ujawni wstydliwe sekrety swojej siostry, Magdaleny, a także kilku innych znanych osób, które rzekomo miały świadczyć usługi o charakterze seksualnym. Gdy te doniesienia zaczęły przybierać na sile, na Instagramie pojawił się komunikat, który głosił, że Esmeralda Godlewska nie żyje.

Kilka godzin później informację zdementowała Magdalena. Opublikowała zdjęcia z interwencji policji i przekazała, że jej siostra nie odebrała sobie życia. Potem opublikowała oświadczenie, z którego wynikało, że Esmeralda przebywa pod opieką lekarzy

Po ponad miesięcznej nieobecności Esmeralda Godlewska wróciła do aktywności w sieci. Dzięki pomocy specjalistów udało jej się rozpocząć całkiem nowy rozdział. Zdaje się, że częścią terapii jest to, że coraz częściej otwarcie dzieli się z fanami bardzo osobistymi historiami. Niedawno zaapelowała, żeby nie bać się, prosić o pomoc z trudnych chwilach. Opisała także trudne doświadczenie, kiedy odebrano jej synka.

Esmeralda Godlewska o trudnym czasie po odebraniu jej synka

Ostatnio na profilu Godlewskiej pojawił się wpis poświęcony jej synowi Milanowi. Przypomnijmy, że Esmeralda miała ograniczony kontakt z dzieckiem. Chłopiec mieszka z jej byłym partnerem, a decyzją sądu ona może widywać go dwa razy w miesiącu przez dwie godziny. Dodatkowo celebrytka od dłuższego czasu jest w konflikcie z ojcem potomka. Wielokrotnie publicznie obrzucała go oskarżeniami, utrzymując, że maluch nie jest pod dobrą opieką.

W najnowszym wpisie Esmeralda zdradziła, że to nadzieja na odzyskanie dziecka dała jej siłę w walce o zdrowie.

Każdy z nas ma swojego Anioła Stróża... Osobę, którą kocha. Gdy odzyskałam nadzieję na powrót do mojego życia własnego syna, od razu wyrosły mi skrzydła - napisała na Instagramie.

Nie ukrywa, że ostatnie miesiące były dla nie bardzo trudne, głównie ze względu na mocno utrudniony kontakt z Milanem.

Przeszłam przez piekło, gdy wyrwano mi z rąk własne dziecko, wyrwano mi serce... Załamałam się kompletnie, nie ma wytłumaczenia na pewne moje postępowania, których się wstydzę i żałuję... Jednak każdego dnia czułam, jak serce pęka mi na milion kawałków. Dzień w dzień... - wyznała w rozrywającym wpisie.

Esmeralda Godlewska zdradziła także, że to właśnie dzięki synowi udało jej się wrócić na prostą.

Aby zabić te silne emocje, które były we mnie, ból, bezsilność, samotność, lęk, sięgałam po różne sposoby, aby tylko nie czuć. Teraz wiem, jak może wyglądać niebo. Choć nie byłam idealna, on we mnie wierzył. Dzięki temu małemu człowiekowi jestem szczęśliwa. Kocham najmocniej. Milan - zakończyła wpis.

W obliczu ostatnich wydarzeń z Esmeraldą w roli głównej wpisy napawają optymizmem.

Esmeralda Godlewska - policja w mieszkaniu celebrytki
Esmeralda Godlewska - policja w mieszkaniu celebrytki
Esmeralda Godlewska wróciła na Instagram
Esmeralda Godlewska wróciła na Instagram
Esmeralda Godlewska
Esmeralda Godlewska
Esmeralda Godlewska z synkiem
Esmeralda Godlewska z synkiem
Esmeralda Godlewska nie żyje? Szokujący wpis
Esmeralda Godlewska nie żyje? Szokujący wpis
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także