Nie żyje fanka Edyty Górniak. Gwiazda pogrążona w żałobie: "DLACZEGO? Byliśmy rodziną"
Edyta Górniakjest wstrząśnięta śmiercią swojej fanki Weroniki. Na jednym ze swoich profili społecznościowych, poruszona tymi tragicznymi wydarzeniami, wokalistka udostępniła całą serię wspólnych zdjęć i napisała:
Marta P.
Nie znajduję słów. Nie znajduję zrozumienia.. Słońce moje, DLACZEGO ?? Byliśmy tu dla Ciebie. Na wyciągnięcie ręki. Kochamy przecież... Czy nie czułaś się tulona ? Tyle spotkań, tyle wspólnych radości, tyle wzruszeń, podróży, tortów, muzyki, wygłupów, rozmów.I Ty - taka Piękna!! Ambitna. Skromna.Boże Jedyny.. Nie przyjmuję tego Weroniu. Nie przyjmuję..
Do tych smutnych wiadomości, którymi podzieliła się Edyta Górniak na Instagramie, dołączyli fani piosenkarki i znajomi zmarłej Weroniki, którzy zamieścili mnóstwo emocjonalnych wpisów:
- Nie wiem co napisać, słów brakuje. Strasznie mi przykro... miałam przyjemność poznać Weronikę w Uniejowie... Skromna, ciepła i wesoła dziewczyna, a do tego bardzo piękna.. dlaczego to zrobiła? Nigdy się już nie dowiemy.. Będzie Nas teraz chronić i patrzeć na nas z góry...??? - napisała internautka
- Zrozumienie może nigdy nie przyjść Edi... Po prostu bądźmy dla siebie, zawsze. I dbajmy o siebie nawzajem. Życie jest takie kruche... ?
- Weroniko czuwaj nad nami w niebie i spiewaj z aniolami ???? Nie poznalem cie osobiscie chociaz chcialem kiedys ale na pewno bylas cudowna i ciepła osoba . ???
- Nasze życie... nasz świat...Werka .Bardzo Cię kochamy, zawsze będziemy
Podzielamy ten ogromny smutek i z serca współczujemy bliskim Weroniki...