Edyta Górniak owinęła go sobie wokół palca. Planowali ślub, ale ich uczucie nie przetrwało
Mało kto pamięta, że Edyta Górniak była w związku z Dariuszem Kordkiem. Aktor miał być jej wielką miłością. Po latach spotkali się na planie programu rozrywkowego "Jak oni śpiewają".
27.01.2024 09:09
Edyta Górniak ma za sobą wiele związków. Artystka była związana z Robertem Janowskim, Robertem Kozyrą, Adamem Sztabą, Piotrem Kraśką i Dariuszem Krupą, z którym ma syna Allana. Jak się okazuje, jej pierwszą miłością był właśnie Dariusz Kordek.
Edyta Górniak i Dariusz Kordek byli parą
Dariusz Kordek był pierwszą wielką miłością Edyty Górniak. Para poznała się w 1993 roku, ale nie od razu między nimi zaiskrzyło. Początkowo tylko się kolegowali. Później uczucie dało o sobie znać i coraz częściej byli widywani razem. Nie była to chwilowa przygoda, para miała poważne plany na przyszłość i planowała ślub. Coś jednak poszło nie tak.
W nieautoryzowanej biografii piosenkarki "Edyta Górniak: Bez cenzury", którą napisał Piotr Krysiak wynika, że artystka miała owinąć sobie Dariusza wokół palca. Dlaczego?
Kordek miał wziąć na siebie większość domowych obowiązków. Coraz częściej dochodziło między zakochanymi do kłótni i w końcu postanowili się rozejść, zachowując przyjacielskie relacje.
Mam szczęście, bo gdy Edyta mówi źle o facetach, z którymi się spotykała, to zawsze mnie pomija. Myślę, że ma dobre wspomnienia z naszego związku - mówił w rozmowie z "Super Expressem".
Edyta Górniak i Dariusz Kordek spotkali się w "Jak oni śpiewają"
Wokalistka była jedną z jurorek w popularnym programie Polsatu. To tam spotkała się z Kordkiem po latach. Były partner Edyty był wtedy uczestnikiem show. Piosenkarka miała dość surowo ocenić występ byłego partnera.
Spotkaliśmy się niedawno w "Jak oni śpiewają". Pisało się, że wyżywała się na mnie jako jurorka, ale ja tego nie odebrałem w ten sposób. Edyta po prostu idealnie wpasowała się w konwencję programu i może nie do końca wiedziała, jak do mnie podejść. Nie mam do niej żalu za lekkomyślne i chybione komentarze. Całkowicie ją rozgrzeszam - kontynuował w tym samym wywiadzie Kordek.
Co Wy na to?