Edyta Górniak "rodzinne" spotkanie z teściami w sądzie komentuje zamieszczając w sieci wymowne zdjęcie!
Wczoraj w Sądzie Rejonowym w Warszawie odbyła się kolejna rozprawa piosenkarki Edyty Górniak z byłymi teściami. Gwiazda rok temu przegrała proces, który założyli dziadkowie Allana o zabezpieczenie kontaktów z wnukiem.
26.05.2017 | aktual.: 26.05.2017 13:29
W związku z orzeczeniem sądu, jak podaje gazeta "Super Express", dziadkowie Allana otrzymali prawo do dwóch spotkań w miesiącu, a także do cotygodniowych rozmów telefonicznych. Wokalistka postanowiła odwołać się od tego wyroku, argumentując, że jej syn wcale do tych spotkań nie dąży. Edyta Górniak wyznała nawet, że Allan miał do niej pretensje, że ta zmusza go do tych zbyt częstych kontaktów z dziadkami. Jak donosi "Fakt", jej pierworodny całą tę sytuację dosadnie spuentował, mówiąc:
Trudno zresztą się z tym nie zgodzić...
Taka "wojna domowa", to prawdziwy koszmar dla diwy polskiej estrady. Edyta Górniak musi widywać się w sądzie z byłymi teściami i wracać wspomnieniami do jednych z najtrudniejszych w jej życiu chwil. Wczoraj wokalistka na jednym z portali zamieściła swoje zdjęcie wraz z jej małym wówczas synkiem Allanem, na którym napisała:
Pani Edytko, życzymy wytrwałości w boju i tego, żeby ta przykra sprawa szybko znalazła swój szczęśliwy finał!