Meghan Markle jest już po porodzie?! Trzy dowody na to, że księżna Sussexu urodziła
Poród Meghan Markle to temat, który nie schodzi z czołówek tabloidów od kilku dni. Wszystko za sprawą terminu rozwiązania, który była aktorka ma wyznaczony na koniec kwietnia. Pojawiły się nawet głosy, że dziecko książąt Sussexu jest już na świecie, a Meghan czeka na odpowiedzi moment, w którym będzie mogła przekazać światu cudowną nowinę.
23.04.2019 | aktual.: 23.04.2019 17:36
Brytyjscy bukmacherzy twierdzą, że Meghan Markle urodziła królewskiego potomka między 20 a 21 kwietnia. Świadczyć ma o tym fakt, że dotychczas urlopy macierzyńskie brytyjskich księżnych rozpoczynały się równo miesiąc przed porodem – Meghan 20 marca oficjalnie zniknęła z życia publicznego. Dotychczas tego typu obliczenia miały pokrycie w rzeczywistości, np. księżna Kate przerwę od pracy zrobiła sobie 22 marca, a już miesiąc później (23 kwietnia rano) została matką księcia Louisa.
To jednak nie koniec spekulacji. W miniony piątek była pełnia księżyca, która rzekomo przyspiesza akcję porodową. Niektórzy twierdzą, że miało to podziałać na Meghan Markle:
Jest jeszcze trzecia teoria, która sprawia wrażenie najbardziej wiarygodnej. Meghan Markle nie uczestniczyła w 93. urodzinach królowej Elżbiety II, na których pojawili się niemalże wszyscy członkowie rodziny królewskiej. Nieobecność księżnej mogłaby wskazywać na pozostanie w domu razem z noworodkiem. Szczególnie, że żona Harry'ego zrezygnowała z pomocy niani, a jej matka Doria Ragland dopiero w poniedziałek przyleciała do Londynu, by wspierać córkę w obowiązkach macierzyńskich.
Oficjalnie wiadomo, że Meghan o swoim porodzie poinformuje fanów i dziennikarzy w najbardziej dogodnym dla siebie terminie. Żona Harry'ego zrezygnowała z pozowania z noworodkiem przed szpitalem (tak jak Diana czy Kate) zaraz po jego przyjściu na świat. Oznacza to tylko jedno, odpowiedź na pytanie "czy Meghan Markle urodziła?" zna tylko ona sama i kilka zaufanych osób.
Czekamy na oficjalny komunikat pałacu Buckingham!
Zobacz także