Do Izabelli Miko we śnie przychodzi jej zmarły partner i obiecuje, że...
Gwiazda opublikowała także ostatnie zdjęcie z ukochanym
17.03.2015 | aktual.: 17.03.2015 23:59
Iza Miko dokonała niezwykłego wyznania! Przyznała, że jej zmarły ukochany przychodzi do niej we śnie i obiecuje, że zawsze będzie przy niej.
Charlie Denihan został znaleziony martwy w apartamencie w Nowym Jorku, w marcu 2014 roku. Przyczyną śmierci było przedawkowanie narkotyków. W jego mieszkaniu zostały znalezione znaczne ilości amfetaminy i kokainy. Charlie jest kolejną ofiarą przedawkowania substancji odurzających.
Teraz Iza podzieliła się z fanami swoimi paranormalnymi doznaniami. Opublikowała też wspólną, ostatnią fotografię z ukochanym. Charlie we śnie uściskał Izę i zabronił jej płakać. Podzielił się także doświadczeniami z życia po życiu.
To bardzo wzruszające. Iza nigdy nie ukrywała, że jest osobą bardzo wierzącą i uduchowioną. Aktorka w „Dzień dobry TVN” przyznała, że strasznie cierpiała po stracie ukochanego. Wtedy bardzo wspierał ją brat, Sebastian.
Fot. screen z Instagram[/caption]