Conchita Wurst wyrwała się z rąk policji i od razu zmieniła fryzurę. Gdyby nie broda, nie poznalibyśmy jej
Conchita Wurst, to pseudonim artystyczny Thomasa Neuwirtha. Drag queen zdobyła popularność w 2014 roku, kiedy jako "kobieta z brodą" oczarowała Europę swoim głosem i wielkim stylu wygrała Eurowizję. Z upływem lat artysta zaczął odchodzić od scenicznego wizerunku, aż prawie całkowicie z niego zrezygnował, co oświadczył w jednym z wywiadów przed promocją nowego albumu:
24.04.2020 06:00
Jednak coś z tej jego kobiecości nadal w nim tkwi, co pokazuje najnowsza metamorfoza.
Jak wygląda Conchita Wurst w nowej fryzurze?
Thomas Neuwirth niedawno został zatrzymany przez służby celne, które nie chciały go wpuścić do Niemiec ze względu na obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Artysta na co dzień mieszka a Austrii i do sąsiedniego państwa wybrał się w sprawach służbowych. Policja zatrzymała go na kilka godzin. Chociaż pokazywał im umowę ze stacją, w której miał wystąpić, mundurowi byli nieugięci. Miał wrócić do Wiednia następnego dnia, groziła mu nawet noc w areszcie.
Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i po konsultacjach z Komendą Główną Policji pozwolono, by muzyk przybył na plan i nagrania przebiegły planowo.
Ledwie wyrwał się z rąk niemieckiej policji, a już pokazał się na Instagramie w nowej fryzurze. Tym razem jest to blond. Długie włosy i grzywka. W takim wydaniu przypomina legendarną wokalistkę zespołu Blondie, Debbie Harry. Niezmienna pozostała jednak broda artysty. To już jego element rozpoznawczy.
Nowa odsłona Conchity Wurst spodobała się internautom, którzy komplementują artystę w wielu wpisach.
Pasuje jej?