Michael Jackson robił Polsce przepiękną reklamę. Dopiero niedawno wyszło na jaw, co mówił znajomym o naszym kraju
Śmierć Michaela Jacksona w 2009 roku wstrząsnęła milionami fanów muzyki na całym świecie. Według wielu, Król Popu odszedł przedwcześnie. Chociaż pozostawił po sobie mnóstwo przebojów, wiele wątków z jego życia do dzisiaj budzi kontrowersje. Jednym z nich są rzekome skłonności pedofilskie, do których artysta nigdy się nie przyznawał. To jednak niejedyny sekret gwiazdora.
Okazuje się, że Jackson przez lata wspominał z wielkim sentymentem swoją pierwszą wizytę w Polsce. Artysta odwiedził nasz kraj w 1996 roku, w ramach trasy HIStory. Jego wizyta w Warszawie była wydarzeniem, o którym w polskich mediach mówiło się latami. W końcu w ostatniej dekadzie XX wieku, gwiazdy tak wielkiego formatu niezwykle rzadko występowały przed naszą publicznością. Nic dziwnego, że w wydarzeniu wręcz historycznym dla polskiej muzyki uczestniczyły tysiące osób.
Tancerz, który przez kilka dekad występował u boku Jacksona, w jednym z niedawnych wywiadów przyznał, że muzyk z Gary w Indianie, często mówił, że "musi odwiedzić Polskę", bo "polska publiczność jest wyjątkowa":
Wiem, że Michael uwielbiał Polskę. To nie był tylko kolejny kraj, który miał odwiedzić. Bardzo chciał tu przyjechać. Gdy był w Warszawie w 1996 r., był oczarowany tym, ile ludzi się zjawiło. Fascynowała go Europa, szczególnie wschodnia. Mimo że wówczas słabiej rozwinięta, ludzie mieli niesamowitą energię i byli bardzo życzliwi – wyznał Navi.
Nie był to jednak jedyny raz, kiedy tutaj przybył. W roku 1997 zjawił się w celach biznesowych, a jego celem była budowa wesołego miasteczka. Michael, podczas swojej wizyty w Warszawie, spotkał się z Jolantą Kwaśniewską. Była pierwsza dama tak wspomina rozmowę z Królem Popu:
Spotykałam się z nim dwukrotnie. Raz spędziliśmy razem kilka godzin w domu dziecka na Nowogrodzkiej w Warszawie. To było niesamowite przeżycie. Pamiętam jak pod domem dziecka kłębił się tłum ludzi. Wszyscy przyszli, by zobaczyć króla popu. To był chyba jedyny moment, kiedy ludzie chcieli choć na moment znaleźć się w sierocińcu. On zaś spędził tam bardzo dużo czasu, pytał o każde dziecko.
Informacja, jaką po latach zdradził tancerz Jacksona, to miód na serce jego polskich fanów. Michael Jackson naprawdę był oczarowany Polską.