Żona Grzegorza Krychowiaka pokazała brzuch! Takiej „kratki” nie zobaczycie nawet u Ani Lewandowskiej. "Hejterzy powiedzą, że forma lepsza niż u męża"
Celia Krychowiak, to żona polskiego piłkarza, występującego na pozycji pomocnika w saudyjskim klubie Al-Shabab oraz w reprezentacji Polski – Grzegorza Krychowiaka. Ceremonia ich zaślubin odbyła się w Paryżu, a kolacja, na której świętowali ślub razem z rodzicami i braćmi sportowca oraz rodziną Celii odbyła się w Azji. Panna młoda zdecydowała się przełamać konwenanse, wybierając na uroczystość biały garnitur. Wybranka Grzegorza Krychowiaka pochodzi z Francji i od lat pracuje jako fotomodelka.
Celia jest aktywna w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie śledzi już 175 tysięcy obserwatorów. Modelka udostępnia na swoim koncie głównie fotografie pochodzące z sesji zdjęciowych. Na ujęciach nie brakuje również jej ukochanego oraz kadrów z rajskich podróży.
Celia Krychowiak pochwaliła się umięśnionym brzuchem
Tym razem żona reprezentanta Polski opublikowała zdjęcie, na którym pozuje w bikini, eksponując swój płaski brzuch. Jak wynika z opisu – zdjęcie zostało wykonane na Malcie, a Celia bez wątpienia doskonale przygotowała swoją formę na wakacje. Może poszczycić się "kratką", nad jaką na siłowni ciężko pracują tysiące kobiet.
Malta! Bardzo urocza – czytamy w opisie zdjęcia w bikini.
Uwagę obserwatorów przykuły rozbudowane mięśnie modelki, których nie powstydziłaby się nawet Anna Lewandowska. Na pierwszy rzut oka widać, że Celia prowadzi aktywny tryb życia i spędza dużo czasu na ćwiczeniach. Nie bez znaczenia jest też z pewnością dobór odpowiedniej diety, a także dobre geny.
Wysportowana sylwetka WAG zwróciła uwagę jej fanów, którzy pozostawili w komentarzach wiele komplementów:
- Wyglądasz pięknie jak zawsze!
- Ta figura!
- Hejterzy powiedzą, że forma lepsza niż u męża.
- Piękna!
Poza zdjęciem umięśnionego brzucha, influencerka dodała również parę kadrów z zachwycającymi widokami wyspy, a także zdjęcie, na którym prezentuje letnią stylizację.
Czy figura fotomodelki również na was zrobiła wrażenie?