Brigitte Bardot trafiła do szpitala. Konieczna była operacja
Brigitte Bardot, legendarna francuska aktorka, ponownie trafiła do szpitala na południu Francji. Po operacji stan zdrowia gwiazdy jest ściśle monitorowany przez lekarzy.
Brigitte Bardot, znana z kultowej roli w filmie "I Bóg stworzył kobietę", to prawdziwa ikona francuskiej kinematografii. Choć od 1973 roku nie występuje już w filmach, pozostaje aktywna m.in. w obronie praw zwierząt. Mimo to jej stan zdrowia budzi obecnie coraz większe obawy.
Paulina Smaszcz o rozstaniu z Kurzajewskim i wspólnej Wigilii. "To była moja porażka życiowa"
Brigitte Bardot trafiła do szpitala
Według informacji podanych przez "Mirror", 91-letnia aktorka przebywa w szpitalu w Tulonie, gdzie poddano ją operacji. Pomimo powagi sytuacji, lekarze podkreślają, że jej stan jest stabilny i nie zagraża życiu. Po trzech tygodniach pod opieką medyków, Bardot ma wkrótce wrócić do domu, gdzie nadal będzie poddawana szczegółowym obserwacjom.
To nie pierwszy raz, gdy stan zdrowia Brigitte Bardot budzi zainteresowanie mediów. W lipcu 2023 roku. trafiła pod opiekę ratowników medycznych z powodu problemów z oddychaniem spowodowanych falą upałów. Jak wyjaśnił jej mąż, Bernard d'Ormale, wysokie temperatury były głównym czynnikiem pogorszenia się jej kondycji.
Pomimo problemów zdrowotnych aktorki, społeczność fanów oraz organizacje wspierające Bardot wyrażają nadzieję na jej szybki powrót do zdrowia i dalsze działanie.
ZOBACZ TEŻ: TYLKO U NAS! Monika Jarosińska zaskakuje po udziale w "Królowej przetrwania". Mówi o CHOROBACH