Żona Jana Englerta reaguje na AFERĘ wokół "Hamleta". Jednym zdaniem "zgasiła" krytyków
Beata Ścibakówna zareagowała na oburzenie wokół obsady "Hamleta", którą Jan Englert reżyseruje na pożegnanie z Teatrem Narodowym w Warszawie. Aktorka z uśmiechem odniosła się do obsadowej decyzji swojego męża.
Zbliża się premiera "Hamleta", którego Jan Englert przygotowuje na pożegnanie ze stanowiskiem dyrektora artystycznego Teatru Narodowego w Warszawie. Tuż po ogłoszeniu obsady spektaklu w sieci zaroiło się od głosów oburzenia, że w sztuce zagrają m.in. żona i córka reżysera. Na przeszło tydzień przed premierą "Hamleta" do sprawy odniosła się Beata Ścibakówna, która w niedzielnym wydaniu "halo tu polsat" stanęła w obronie męża.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Hugo Tarres zagra Hamleta u Jana Englerta. TYLKO U NAS zareagował na burzę wokół spektaklu
Beata Ścibakówna czeka na premierę "Hamleta". "Jest olbrzymie zainteresowanie"
Beata Ścibakówna w rozmowie z Katarzyną Cichopek i Maciejem Kurzajewskim nie kryła emocji w związku z nadchodzącą premierą "Hamleta". Podkreśliła, że widzowie są żywo zainteresowani spektaklem:
"Hamlet" to tytuł, który jest rzadko ogrywany. Wiadomo, że niektórzy inscenizatorzy (...) dobudowują różne sytuacje i [dokładają] dodatkową literaturę. U nas ten "Hamlet" jest po prostu "Hamletem". To nie coś à la "Hamlet", tylko to temat wierny literaturze i Szekspirowi. Sam tytuł wzbudza naprawdę duże emocje i wiemy, że jest olbrzymie zainteresowanie, z czego bardzo się cieszymy.
Beata Ścibakówna reaguje na burzę wokół obsady "Hamleta". Krótko i na temat!
Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek na koniec rozmowy dopytali Beatę Ścibakównę o kontrowersje wokół rodzinnej obsady "Hamleta" w Teatrze Narodowym w Warszawie. Odnosząc się do masowego oburzenia widzów, aktorka dowcipnie odparła:
Ale to wspaniałe! Roman Polański, gdy zapytano go, dlaczego wciąż obsadza swoją żonę, odpowiedział: "A dlaczego miałbym cudzą żonę obsadzać?".
Sprawę rzekomego nepotyzmu ze strony Jana Englerta kilka tygodni temu skomentował Krzysztof Torończyk, dyrektor Teatru Narodowego w Warszawie, który tuż po wybuchu afery wydał oświadczenie. Napisał w nim:
Spektakl "Hamlet" jest pożegnaniem Jana Englerta z Teatrem Narodowym, jako że w sierpniu 2024 roku podjął on decyzję o ustąpieniu z funkcji dyrektora artystycznego tej sceny z końcem bieżącego sezonu. (...) W tej sytuacji inscenizacja "Hamleta" – tekstu jak wiadomo pojemnego i wieloznacznego będzie w znacznej mierze autorska: będzie rozrachunkiem artysty z teatrem i podsumowaniem jego drogi. Wszystkie decyzje inscenizacyjne, w tym obsada, wynikają z tego założenia. (...) Gdy zważyć szczególny charakter tej premiery, podejrzenia nepotyzmu są nieuzasadnione.
O czym jest "Hamlet"?
"Hamlet" Williama Szekspira jest jednym z najsłynniejszych dramatów na świecie. Akcja sztuki zaczyna się po śmierci króla Hamleta, którego miejsce na duńskim tronie zajmuje jego brat, Klaudiusz. Nowy król żeni się z wdową po Hamlecie, królową Gertrudą, co oburza jej syna, księcia Hamleta, który wkrótce dowiaduje się, że jego ojciec został zabity przez brata. Duch króla Hamleta każe synowi przysiąc, że zostanie przez niego pomszczony, ale zakazuje mu mścić się na matce. Spektakl kończy się śmiercią Gertrudy (która nieumyślnie wypija truciznę) i Klaudiusza (którego zabija młody Hamlet).
