Beata Kozidrak poszła z fanem na kolację. Postawiła jeden warunek. "Wyznał, że ma problem"

Beata Kozidrak w wywiadzie zdradziła, że jeden z fanów zaprosił ją na kolację. Piosenkarka zgodziła się pod warunkiem, że mężczyzna zrzuci zbędne kilogramy. Jak przebiegło spotkanie?

Beata Kozidrak to jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek w historii. Liderka grupy Bajm jest uwielbiana przez fanów, a wielu z nich dużo by dało, żeby móc spotkać się ze swoją idolką prywatnie. Udało się to wielbicielowi, który wyznał gwieździe, że ma problemy z nadwagą. Reakcja Kozidrak była zaskakująca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W rozmowie z RadiemZET Beata Kozidrak opowiedziała o spotkaniu z jednym z fanów. Mężczyzna, który zmagał się z nadwagą, bardzo chciał spotkać się z gwiazdą. Ta zgodziła się, ale pod jednym warunkiem.

Po koncercie podszedł do mnie fan. Zauważyłam, że jest często na moich koncertach. Zobaczyłam, że chce porozmawiać. Wyznał, że ma problem depresyjny, nadwagę. Powiedziałam mu: "Schudniesz 20 kilogramów, to spotkam się z tobą i pójdziemy na kolację" - wspominała.

Fan Beaty wziął sobie do serca jej słowa i bardzo się starał, aby móc spotkać się z piosenkarką. Ta nie okłamała swojego wielbiciela.

Beata Kozidrak nie rzuca słów na wiatr. Kiedy okazało się, że fan piosenkarki pozbył się zbędnych kilogramów, wybrała się z nim na obiecaną kolację.

ZOBACZ TAKŻE: Edyta Górniak niemal wyleciała ze szkoły przez Beatę Kozidrak. Prawda wyszła na jaw po latach

I schudł. I niedawno się z nim spotkałam. Bardzo się cieszyłam, że komuś pomogłam. Trzyma tę wagę i jeszcze chce schudnąć. Różnica była kolosalna — zdradziła.

Chcielibyście zjeść kolację z Beatą?