ModaArkadius nie żyje! Ten projektant zawsze lubił szokować i teraz to tylko potwierdził...

Arkadius nie żyje! Ten projektant zawsze lubił szokować i teraz to tylko potwierdził...

Arkadius nie żyje! Ten projektant zawsze lubił szokować i teraz to tylko potwierdził...
Izabela Wodzińska
21.01.2015 18:41, aktualizacja: 21.01.2015 19:11

Musicie to zobaczyć!

Arkadius nie żyje! - taka informacja pojawiła się na oficjalnej stronie projektanta.

Arkadius, czyli Arkadiusz Weremczuk, umarł dla mody. Projektant, który zawsze lubił kontrowersje tym razem uśmiercił sam siebie, aby z czystym kontem rozpocząć swój nowy rozdział w modzie.

Jednocześnie ogłosił, że na prochach Arkadiusa powstała nowa marka  P-iFashion czyli Politically Incorrect Fashion - czyli moda politycznie nieporwana.

Motywem przewodnim nowej kolekcji są nekrologi najbardziej znanego na świecie polskiego projektanta. Co ciekawe w większości są one napisane po polsku.

Arkadiusz Weremczuk. Odszedł, pozostawiając grono życzliwych przyjaciółOdszedł raptownie, ale skutecznie Areczku niełatwo nam będzie bez tych skandali, bez tych prowokacji, których nam dostarczałeś. Nie zapomnimy Ci niczego, co zrobiłeś brzmią niektóre z nich - napisane po polsku.

Arkadius zaskakuje, szokuje i łamie konwencję nie po raz pierwszy. W finale jego dyplomowego pokazu w najbardziej prestiżowej modowej uczelni na świecie St Martins projektant wyszedł na wybieg i odegrał scenę porodu, trzymając w rękach lalkę. Głośno też było o innej jego kolekcji, w której wykorzystał wizerunki Maryji i Chrystusa, a w finale sam pojawił się na wybiegu w koronie cierniowej.

Po kłopotach finansowych spowodowanych współpracą z nieuczciwymi wspólnikami w Polsce, Arkadius usunął się w cień. Spłacił długi, zamknął swój butik w Londynie, wycofał się z organizowania pokazów. Projektował okulary, urządzał wnętrza i zajął się rozwojem duchowym, zamieszkał w Brazylii.

Teraz powraca z nową marką, której jest dyrektorem kreatywnym i nową kolekcją. Pomysł z nekrologami jest kontrowersyjny, mocny, odważny, ale nie sposób odmówić Arkadiusowi kreatywności.

Czy uśmiercenie samego siebie to tylko prowokacja, czy symboliczne odcięcie się od tego co było do tej pory i zapowiedź nowego początku? Jak zareaguje na to świat mody? Czy da mu drugą szansę? Czy po raz drugi zachwyci się Arkadiusem, tak jak wtedy gdy jako absolwent St Martins pojawił się na londyńskiej scenie mody?

A Wy co myślicie o jego najnowszym projekcie? Obejrzyjcie w naszej galerii zdjęcia z kampanii reklamowej ubrań oraz motyw przewodni kolekcji - nekrologi stworzone przez projektanta.

Fot. screen z P-iFashion.com
Fot. screen z P-iFashion.com
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także