Anna Mucha i Barbara Kurdej-Szatan jak siostry na pokazie Paprocki & Brzozowski! Jedna odsłoniła to, co druga sprytnie ukryła
Pokazy mody, zwłaszcza te urządzane przez ulubionych projektantów gwiazd, to zawsze doskonała okazja do powrotu na salony po długiej nieobecności. Nie są tak formalne i zobowiązujące jak gale i premiery teatralne czy kinowe, ale również odznaczają się specyficznym dress-codem, którego należy przestrzegać by uniknąć dramatycznego faux pas. Na pokazie nowej kolekcji duetu Paprocki&Brzozowski mieliśmy okazję rzucić okiem na jeden z tych spektakularnych powrotów.
22.05.2018 | aktual.: 23.05.2018 00:56
Anna Mucha i Basia Kurdej-Szatan od dawna nie pojawiały się na salonach i unikały śmietanki towarzyskiej, skupione na pracy, rodzinie i nowych projektach. Piękne gwiazdy M jak Miłość postanowiły przerwać ten dobrowolny hiatus i obie wybrały się na premierę nowej kolekcji dynamicznego polskiego duetu, na której gościła między innymi zniewalająca Waris Dirie.
Obie aktorki postawiły na klasyczną czerń, która nie ma prawa wyglądać źle na żadnej sylwetce i przy żadnym typie urody. Uniwersalny kolor to wybór bezpieczny, sprawdzony i przede wszystkim bardzo elegancki. Na tym jednak kończyły się podobieństwa, bo Mucha i Kurdej-Szatan mają zupełnie różne style. Tam, gdzie Anna postawiła na zakryte ramiona, Barbara wybrała odważny dekolt i odsłonięte ramiona. Obie zdecydowały się jednak pokazać zgrabne nogi i podkreślić talię mocniejszym wcięciem. Miały jednak identyczne szpilki!
Wybrały też delikatne makijaże i bardzo oszczędną biżuterię. Mucha zabrała również małą, złotą torebkę, idealna na telefon i szminkę.
Która wypadła lepiej?