Kolejna sprzeczka na profilu Anny Lewandowskiej! Tym razem poszło o karmienie piersią...
Oczy całej Polski są skupione obecnie wyłącznie na jednej kobiecie i mowa oczywiście o Annie Lewandowskiej. Trenerka personalna i żona Roberta Lewandowskiego jest już w szóstym miesiącu ciąży.
Lewandowska często wchodzi w interakcję ze swoimi fankami na swoich profilach na Instagramie i Facebooku. W najnowszym wpisie postanowiła odpowiedzieć obserwatorce w temacie dotyczącym literatury ciążowej.
Polecam również "Poradnik karmiącej matki" (mimo lekkiego terroru laktacyjnego, który przemawia przez autorkę). Pomogła mi przetrwać, zrozumieć wiele kryzysów, które przechodziliśmy na drodze naturalnego karmienia. Polecam. Oczywiście pewnie o blog Agaty z Hafija.pl też na pewno Pani wie. Świetny i bez terroru laktacyjnego :P Nie chcę się wymądrzać, po prostu dzielę się dobrem, bo trzeba sobie pomagać :) - napisała jedna z obserwatorek trenerki
Ania ma jednak inną opinię na temat tego bloga.
Oj tego bloga to ja nie polecam! Hafija niestety, ale wszystkie opinie dookoła neguje... Zaprzecza samej sobie. Mówi jedno, potem pisze drugie. Podważa również zdania innych osób. Polecam książkę "Warto karmić piersią" Magdaleny Gugulskiej (rewelacja) - odpisała Ania
Interesują Was porady Lewandowskiej dotyczące ciąży?