Garderoba Anny Lewandowskiej tonie w markowych ubraniach. Zazdrościmy jej kolekcji, ale współczujemy bałaganu
Anna Lewandowska jest prawdziwym wulkanem energii. Zaledwie miesiąc temu na świat przyszła jej druga córeczka, a trenerki już wszędzie jest pełno. Gwiazda do samego końca ciąży pracowała, ćwiczyła i była aktywna na Instagramie. Również po narodzinach Laury nie ma mowy o odpoczynku. Po chwilowej przerwie od siłowni żona Lewego już powoli może wracać do regularnych treningów.
17.06.2020 | aktual.: 17.06.2020 07:06
Na jej profilu pojawiło się sporo snapów, na których widać, że o motywację nie musi się martwić. Do ćwiczeń… zachęca ją bowiem trzyletnia Klara, która po rodzicach odziedziczyła miłość do sportu. Niemal codziennie możemy podglądać, jak dziewczynka towarzyszy swojej mamie na siłowni. Trzeba przyznać, że świetnie naśladuje sławnych rodziców, bo swoją kondycją i profesjonalizmem podczas wykonywania ćwiczeń mogłaby zawstydzić wielu dorosłych.
Anna Lewandowska pokazała swoją ogromną garderobę
Ania jest nie tylko mamą i trenerką, ale także jedną z najlepiej ubranych kobiet w show-biznesie. Każda jej stylizacja jest zawsze szeroko komentowana i zbiera same przychylne opinie. Nie ma się czemu dziwić, bo mając tak zgrabną sylwetkę, może pozwolić sobie na różne modowe eksperymenty.
Żona Lewego nie raz udowodniła, że ma ogromne wyczucie stylu i nie tylko w szpilkach może się czuć kobieco. Ania na co dzień raczej preferuje sportowy, luźny styl, ale podczas oficjalnych wyjść wygląda jak prawdziwa gwiazda czerwonego dywanu.
Do tej pory mogliśmy się tylko domyślać, że szafa Lewandowskiej po brzegi jest wypchana ubraniami od najlepszych projektantów. Chociaż na Instagramie wszystkie gwiazdy zwykły pokazywać idealny porządek i ułożone pod linijkę rzeczy, to trenerka postanowił pokazać coś zupełnie innego. Lewandowska zabrała się za generalne porządki w swojej garderobie i niestety wszystko odrobinę wymknęło się spod kontroli.
Na krótkich nagraniach mogliśmy zobaczyć, że w tym małym bałaganie najlepiej bawi się mała Klara, która leży beztrosko na podłodze, wśród ubrań swojej mamy. Próby przeglądu garderoby trzylatka skwitowała w zabawny sposób.
Ania tym filmem udowodniła, że w życiu nie zawsze wszystko jest tak idealne, jak na Instagramie.