Sprawa rozwodowa Brada Pitta i Angeliny Jolie wreszcie ruszyła! Już doszło do pierwszego zwrotu akcji! "To ogromny przełom".
Od kiedy do wiadomości publicznej wyszła wiadomość o rozstaniu Angeliny Jolie i Brada Pitta, media bacznie obserwują wszystkie poczynania pary. Od zaskakujących oskarżeń ze strony Jolie wymierzonych w byłego partnera, przez bardzo szczery wywiad aktora, który przyznał się do problemów z alkoholizmem aż po sceny zazdrości spowodowane separacją Jennifer Aniston i Justina Theroux. Brangelina dostarczyła całemu światu sporo rozrywki, ale najwyższy czas to zakończyć. Jak donoszą zagraniczne media, sądowy proces zakończenia ich małżeństwa właśnie się rozpoczął. Przypominamy, że rozprawy są otwarte, a na galerii mogą siedzieć wszyscy - para nie zdążyła wnieść o zamknięty proces.
Dla łowców sensacji mamy jednak kiepskie wieści - wygląda na to, że ostatnich kilka miesięcy zdążyło przynieść pewien impas i wyciszenie konfliktów między byłymi kochankami. Ich stosunki są poprawne do tego stopnia, że Angelina zdecydowała się zgodzić na dzieloną opiekę nad szóstką ich dzieci. Shiloh, Maddox, Pax, Vivienne, Zahara i Knox będą mieszkali raz z matką raz z ojcem co, biorąc pod uwagę stawiane Bradowi zarzuty, jest ogromnym zaskoczeniem:
Uzgodnili już warunki rozwodu. Obie drużyny prawne obecnie nad tym pracują, ale skończą za kilka tygodni. To ogromny przełom od miejsca, w którym skończyło się ich małżeństwo, zwłaszcza biorąc pod uwagę zarzuty, które Angelina stawiała Bradowi. Teraz ich stosunki są naprawdę dobre. Zdecydowali, że dla dobra dzieci muszą mieć pełną szacunku relację. Kluczem jest to, że zgodzili się na wspólną opiekę. Razem będą pracowali nad logistycznymi aspektami podróży i zawodowych obowiązków - donosi The Sun
Oczywiście fani woleliby raczej, żeby rozwód został odwołany... Dobrze, że przynajmniej żyją w zgodzie i przestali wieszać na sobie psy. Dla dzieci to zdecydowanie lepsze niż obserwowanie "wojny domowej" między rodzicami.