Aerosmith właśnie ogłosili. To koniec. Miliony fanów rozgoryczonych
Aerosmith mieli wrócić do koncertowania jesienią tego roku, po przerwaniu pożegnalnej trasy we wrześniu 2023. Zespół właśnie ogłosił bolesną dla fanów decyzję. Muzycy nie wrócą już na scenę.
03.08.2024 07:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Aerosmith może pochwalić się sprzedażą ponad 150 milionów egzemplarzy płyt na całym świecie, co czyni ich jednym z najpopularniejszych zespołów w historii muzyki. Ich największe hity, jak "Dream On", "Sweet Emotion" czy "I Don't Want to Miss a Thing", przetrwały próbę czasu i wciąż cieszą się ogromną popularnością.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aerosmith mieli wrócić z pożegnalną trasą
Muzycy zapowiedzieli pożegnalną trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych wiosną 2023. Niestety, po kilku udanych koncertach, wokalista, Steven Tyler, dorobił się kontuzji. Uszkodzenie strun głosowych wraz z krwawieniem wyłączyło go na 30 dni z koncertowania. Zespół nie wrócił na scenę także w kolejnych miesiącach.
I choć Aerosmith w kwietniu 2024 poinformowali, że jednak wracają z serią koncertów, a nawet dołożyli kilka wydarzeń względem pierwotnych planów, wiadomo już, że nie ma szans na to, by plan został zrealizowany.
CZYTAJ TAKŻE: Steven Tyler walczy o prawa autorskie z Donaldem Trumpem
Koniec działalności Aerosmith
2 sierpnia zespół opublikował oświadczenie o zakończeniu kariery.
Był rok 1970, kiedy iskra inspiracji zapoczątkowała Aerosmith. Dzięki Wam, naszej Niebieskiej Armii, ta iskra stanęła w płomieniach i płonie od ponad pięciu dekad. Niektórzy z Was są z nami od samego początku i wszyscy jesteście powodem, dla którego stworzyliśmy historię rock and rolla - zaczęli muzycy, dziękując fanom za wiele lat trwania przy nich.
Powodem odwołania trasy jest uraz głosu Stevena, który, choć starał się wrócić do formy, niestety, nie jest w stanie śpiewać tak jak dawniej.
Jak wiecie, głos Stevena jest instrumentem jak żaden inny. Spędził miesiące, nietrudzenie pracując nad tym, aby jego głos był tam, gdzie był przed kontuzją. Widzieliśmy, jak zmagał się z tym, mając u boku najlepszy zespół medyczny. Niestety, jasne jest, że pełna regeneracja po urazie głosu nie jest możliwa. Podjęliśmy rozdzierającą i trudną, ale niezbędną decyzję - jako zespół braci - o odejściu ze sceny koncertowej.
Pod oświadczeniem grupy pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których fani wyrażają swój żal z powodu zakończenia działalności Aerosmith, a także dzielą się wspomnieniami, związanymi z grupą.