"Będzie wściekła, zawstydzona". Królowa Camilla wbiła szpilę Meghan Markle?

Królowa Camilla wciąż zastępuje chorego na raka Karola III. Nie brakuje jej też czasu na własne projekty. Zaczęła działać i wbiła szpilę synowej. Meghan Markle aż kipiała ze złości.

Królowa Camilla zdaje się świetnie radzić sobie w nowej rzeczywistości. Po tym, jak świat obiegła informacja o chorobie nowotworowej jej męża, króla Karola III, zaczęła wypełniać więcej królewskich obowiązków. Druga żona brytyjskiego monarchy niekiedy zastępuje swojego męża, ale i z powodzeniem realizuje własne pomysły. Tym razem jej sukces utarł nosa księżnej Meghan.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Relacje Meghan i Harry’ego z royalsami nie są najlepsze, odkąd para zdecydowała się wyprowadzić do Stanów Zjednoczonych i odciąć od rodziny królewskiej. Tego samego z pewnością nie można powiedzieć o Kate, która w akcie uznania za zasługi została odznaczona przez swojego teścia Orderem Towarzyszy Honoru. To pierwszy raz w historii.

Zobacz także: Mandaryna ma nowego chłopaka. Kim jest ukochany byłej żony Wiśniewskiego? "Cieszę się tym, co jest"

Kiedy Meghan i Harry wyjechali do Kalifornii, przestali być finansowani przez Koronę. Musieli zacząć na siebie zarabiać. Książę zdecydował się na publikację książki, która była gwoździem do trumny w rodzinnych relacjach. Później powstał dokument o jego życiu na platformie Netflix, za który otrzymał niebagatelną sumę. Z kolei Meghan niedawno podjęła współpracę z jedną z firm streamingowych, dla której miała nagrywać podcasty. Sukces "Archetypes" okazał się jednak znacznie mniejszy, niż zakładano. 

Teraz królowa Camilla ruszyła z własnym podcastem "The Queen’s Reading Room". Jak podaje "The Sun", projekt okazał się strzałem w dziesiątkę i spotkał się z niesamowicie przyjaznym odbiorem. 

Zdaniem ekspertki ds. brytyjskiej rodziny królewskiej, sukces Camilli mógł zadziałać na nerwy Meghan.

Założę się, że szczególnie Meghan będzie wściekła na całą sytuację i prawdopodobnie trochę zawstydzona, że jej projekt upadł na pierwszej przeszkodzie - powiedziała w "The Sun" Denise Palmer Davies. 

Czytaj też: Katarzyna Bujakiewicz wspiera dzieci Anny Przybylskiej? Oceniła Oliwię Bieniuk. "Musi rozwinąć skrzydła"