Zenek Martyniuk w duecie WNUCZKĄ? 5‑latka może zostać gwiazdą

Zenek Martyniuk od pięciu lat jest szczęśliwym dziadkiem. Gwiazdor disco polo przy okazji niedawnego wywiadu opowiedział co nieco o swojej wnuczce. Czy Laura wyjdzie z nim kiedyś na scenę?

Zenek Martyniuk od lat utrzymuje się w gronie najpopularniejszych polskich gwiazd disco polo. Lider Akcentu ma na koncie mnóstwo sukcesów, także w życiu prywatnym wiedzie mu się dobrze. Oczkiem w głowie piosenkarza jest pięcioletnia wnuczka, Laura, która jest córką syna muzyka, Daniela. Obecnie, po rozwodzie rodziców, dziewczynka mieszka z mamą.

ZOBACZ TEŻ: Janowski nie ma nic do Martyniuka, ale... Szczerze o disco polo w "Jaka to melodia"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W rozmowie z "Faktem" Martyniuk zdradził, jak przebiega dzieciństwo jego wnuczki. 5-letnia Laura już teraz zainteresowała się muzyką. Co ciekawe, śpiewa piosenki w trzech językach. Do nauki używa tej samej metody, co niegdyś Zenek.

Laura ma swoje ulubione piosenki z internetu. Śpiewa je w różnych językach. Puszcza je i śpiewa po włosku, angielsku, czy po polsku. I co ciekawie uczy się ich fonetycznie, tak samo jak ja kiedyś zaczynałem - pochwalił się.

Przy okazji wspomniał zeszłoroczny koncert, na którym Laura zaliczyła gościnny występ. Wówczas dziewczynka wyszła z dziadkiem na scenę.

W tamtym roku, gdy występowałem niedaleko Russocic, Laura była na moim koncercie i weszła ze mną na scenę. Ona podpatruje wszystko, ma talent do śpiewu i tańca. I bardzo się cieszę.

Podczas rozmowy padło pytanie o to, czy wnuczka gwiazdora wystąpi z nim kiedyś na scenie razem z liderem Akcentu. Martyniuk nie jest jeszcze pewien i czeka na to, co przyniesie przyszłość. Przyjmuje jednak takie prawdopodobieństwo.

Dziś trudno powiedzieć, zobaczymy, co czas przyniesie. Wspólny duet w przyszłości nie jest wykluczony - skonkludował.

ZOBACZ TEŻ: Nowa fucha Zenka Martyniuka. Obłowi się na delikatesach?