TYLKO U NAS! Anna-Maria Sieklucka z najniższymi ocenami jurorów "TzG". Tak zareagowała na wtopę
Za nami pierwszy odcinek nowej edycji "Tańca z gwiazdami". Najmniej punktów w premierowym wydaniu tanecznego show otrzymała Anna-Maria Sieklucka. - Daliśmy z siebie wszystko - zaznacza aktorka.
16.09.2024 | aktual.: 16.09.2024 11:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Premierowy odcinek "Tańca z gwiazdami" dostarczył ogromnych emocji. Już po pierwszych tańcach uczestników wiadomo, że będzie to niezwykle mocna edycja. Jurorzy rozdali pierwsze "10", a najlepiej w niedzielny wieczór pokazała się aktorka, Vanessa Aleksander, zdobywając komplet punktów! Świetnie poradzili sobie również Julia Żugaj oraz Filip Bobek, którzy zgarnęli po 38" oczek".
Jak Anna-Maria Sieklucka czuła się po swoim pierwszym tańcu? Mówi o emocjach
Bez wątpienia pierwszy występ na parkiecie "Tańca z gwiazdami" to ogromny stres i emocje. I choć w inauguracyjnym odcinku zdobyła najmniej punktów, to cieszy się, że pierwszy taniec ma już za sobą. Wie, że teraz będzie tylko lepiej.
Emocje opadły, pierwsze koty za płoty. Już wiem, czym to się je, ale przyznam, że emocje sięgały zenitu - zdradziła Anna-Maria Sieklucka.
Tak Anna-Maria Sieklucka przyjęła niskie noty od jurorów "Tańca z gwiazdami". "Każdy ma swoją rolę"
Mimo solidnego, pierwszego występu na parkiecie tanecznego show, Anna-Maria Sieklucka otrzymała jedynie 27 punktów. Tym samym uplasowała się na ostatnim miejscu w stawce. W rozmowie z naszą dziennikarką, Karoliną Motylewską, zdradziła, że uznaje cha chę za trudny taniec i nie było jej łatwo. Mimo to akceptuje niskie noty przyznane przez jurorów.
Każdy ma tutaj swoją rolę i bardzo ją szanujemy. To wszystko wymagało od nas niezwykłej pracy. Cha cha w moim przekonaniu jest niezwykle trudnym tańcem i uważam, że daliśmy z siebie wszystko, a tak naprawdę każdy ma prawo mieć swoją opinię - dodała aktorka na temat oceny ich tańca.
Internauci węszą spisek w "Tańcu z gwiazdami". Mówią o faworytach jurorów
W internecie po pierwszym odcinku "Tańca z gwiazdami" zaroiło się od komentarzy. Wielu fanów broniło występu Anny-Marii Siekluckiej i Michała Kassina, którzy według nich zaprezentowali się naprawdę nieźle, zasługując na więcej punktów. Pojawiły się też głosy, że jurorzy mają swoich faworytów.
Nie czytaliśmy żadnych komentarzy, więc nie wiemy, co tam się dzieje, ale bardzo dziękujemy. Chcemy z Michałem pokazywać się tacy prawdziwi i ludzcy - zakończyła Sieklucka.
Swoje zdanie na temat pierwszego występu w nowej edycji "Tańca z gwiazdami" wyraził również Michał Kassin. Według niego trzeba pamiętać, że chodzi o dobrą zabawę i jest to taneczne show, a nie profesjonalny turniej.
Tak jak na każdego innego, może zadziałać na nas stres. Może coś nie wyjść, czy może nam się potknąć noga, ale też chyba chodzi o to w tym programie, żeby pokazać ludzką twarz. Tak jak już wiele razy podkreślałem, to nie jest turniej tańca, tylko show, więc mamy nadzieję, że ludzie się dobrze bawili podczas naszego tańca. A jeśli fanom się podobało, to cieszymy się, że nas wspierają i są z nami - dodał Michał Kassin.